Dyskusja ogólna (pytania & odpowiedzi)

Okej, kolejne pytanie po testach bretonni - czy możliwa jest sytuacja w której jeździec uderza pierwszy i powala przeciwnika, a wierzchowiec automatycznie dobija (albo i na odwrót w niektórych przypadkach)?

Post subject: Re: Errata do wersji 0.14 Posted: Pn kwiet 02, 2012 12:17 PM

drachu wrote:

Okej, szybkie pytanko - zbrojni grilla - oni fluffowo nie biegają z tarczami i w light armorach? Może by dać im tą możliwość?
(okej, bo najpierw skleiłem, potem się wczytałem :P).

Ale że co? Smile

drachu wrote:

Okej, kolejne pytanie po testach bretonni - czy możliwa jest sytuacja w której jeździec uderza pierwszy i powala przeciwnika, a wierzchowiec automatycznie dobija (albo i na odwrót w niektórych przypadkach)?

Nie. Ponieważ:

Quote::

Kawaleria:
Termin kawaleria obejmuje jeźdźców dosiadających stworzeń wielkości konia, których wartość współczynnika ŻYWOTNOŚĆ wynosi 1. Modele takie osadzone są na tak zwanej kawaleryjskiej podstawce o wymiarach 25x50 mm. Modele kawalerii działają w większości w ten sam sposób, jak modele piechoty. Model kawaleryjski jest we wszystkich aspektach traktowany jako pojedynczy model. Jeśli ginie jeździec z gry usuwa się cały model. W przypadku modeli kawaleryjskich niemal zawsze (poza wyraźnie zaznaczonymi wyjątkami) używa się współczynników CECHY PRZYWÓDCZE, WYTRZYMAŁOŚĆ i ŻYWOTNOŚĆ jeźdźca.

Z czego wynika, że:

Quote::

Uwagi:
Jeżeli model dysponujący kilkoma atakami zada przeciwnikowi kilka ran należy wykonać rzut za każdą ranę i zastosować najwyższy wynik z TABELI EFEKT ZRANIENIA. Model nie może w tej samej fazie walki wręcz wykonując kolejno ATAKI najpierw Oszołomić! lub Powalić na ziemię! wroga, a następnie wykonując kolejne ciosy Wyłączyć z akcji! przeciwnika.

Wyjątkiem jest bohater dosiadający Potwora, na przykład Pegaza. Tutaj modele bohatera i Pegaza traktowane są jako dwa osobne modele.

Post subject: Errata do wersji 0.14 Posted: Pn kwiet 02, 2012 12:46 PM

No, że w EQ nie mają tarczy i lekkiego pancerza, a we fluffie i w WFB mają.
Może warto rozważyć?

Post subject: Re: Errata do wersji 0.14 Posted: Pn kwiet 02, 2012 12:50 PM

Chodzi ci o Zbrojnych Graala czy o Pielgrzymów Graala?

Post subject: Errata do wersji 0.14 Posted: Pn kwiet 02, 2012 01:01 PM

Tfu, pielgrzymów ofcoz.

Post subject: Re: Errata do wersji 0.14 Posted: Pn kwiet 02, 2012 01:04 PM

drachu wrote:

Tfu, pielgrzymów ofcoz.

Piegrzymi Graala podlegają zasadzie specjalnej Fanatyk, która zabrania używania pancerzy. Stąd Pielgrzymi, podobnie jak Flagelanci, Wiedźmy Khaina i inni fanatyczni furiaci, nie używają pancerzy i tarcz.

Życie jest okrutne, keidy jest się zbuntowanym nastolatkiem z Trójmiasta Razz

No nic, nauczę się żyć z tym jakoś Smile

Przytomny Joined: lut 10, 2012 Posts: 79

Witam

I zapytuję ponieważ nic znaleść w zasadach nie mogłem.

Co się dzieje z modelami ogłuszonymi i powalonymi w momencie kiedy drużyna nie zdaje testu złamania - czyli musi uciekać z pola bitwy , one automatycznie takze uciekają , czy muszą najpierw wstać , wyjść ze stanu w którym się znalazły?

Czy stronnik który podczas rozwojówki awansował na herosa może brać udział w eksploracji ?

I pytanie o zasadę nieśmiertelni - z punktów kampanii z tabeli odporności.
We wspomnianej zasadzie pisze , że kompania po stracie stronnika moze go odzyskać za darmo - rekrutuje go automatycznie.
Ale jaką ilość stronników może rekrutować - tylko jednego czy dowolną ilość ?
Wczoraj podczas potyczki kolega posiadajacy tą zasadę stracił 6 kolesi i ich sobie za darmo zrekrutował , kurcze troche to za mocne chyba ...

poproszę o komnetarz

Pogodyn wrote:

Co się dzieje z modelami ogłuszonymi i powalonymi w momencie kiedy drużyna nie zdaje testu złamania - czyli musi uciekać z pola bitwy , one automatycznie takze uciekają , czy muszą najpierw wstać , wyjść ze stanu w którym się znalazły?

Modele automatycznie uciekają.

Pogodyn wrote:

Czy stronnik który podczas rozwojówki awansował na herosa może brać udział w eksploracji ?

Nie. W czasie rozgrywania potyczki był stronnikiem. A udział w eksploracji mogą brać modele bohaterów, które nie wykonywały rzutu na tabelę poważnych obrażeń.
Może brać udział w eksploracji od następnej potyczki.

Pogodyn wrote:

I pytanie o zasadę nieśmiertelni - z punktów kampanii z tabeli odporności.
We wspomnianej zasadzie pisze , że kompania po stracie stronnika moze go odzyskać za darmo - rekrutuje go automatycznie.
Ale jaką ilość stronników może rekrutować - tylko jednego czy dowolną ilość ?

Zasada dotyczy pojedynczego stronnika. Jest "model stronnika", a nie "modele stronników". Ale dla jasności można doprecyzować:

Quote::

Nieśmiertelni. Gdy kompania straci w wyniku rzutu na TABELĘ POWAŻNYCH OBRAŻEŃ model stronnika (który nie podlega zasadzie specjalnej DEMON, ISTOTA ETERYCZNA, LEŚNY DUCH, NIEUMARŁY oraz DUŻY CEL) automatycznie rekrutuje jednego stronnika tego samego typu.

Dotyczy to także zaawansowanych wersji tych umiejętności.

Gram tak sobie skaveńskim klanem Moulder i myślę, że ciałokształtowanie jest lekko przegięte. Jeśli dobrze rozumiem to mogę mutować mojego ratogra ile razy chcę. Może to w końcu doprowadzić do potworka z np. 10 punktami Żyw i 12 Wt. Byłbym za tym, żeby to lekko przyciąć np w ten sposób że pojedynczy wynik na tabelkę można uzyskać jednokrotnie.

Przytomny Joined: lut 10, 2012 Posts: 79

No i ja tak myślę , już teraz przy 6 tafa i 4 woundach koles jest ekstremalnie ciężki do ubicia... nie wiem co będzie dalej , będzie nieśmiertelny... za mocny ten koleś

sugai wrote:

Gram tak sobie skaveńskim klanem Moulder i myślę, że ciałokształtowanie jest lekko przegięte. Jeśli dobrze rozumiem to mogę mutować mojego ratogra ile razy chcę. Może to w końcu doprowadzić do potworka z np. 10 punktami Żyw i 12 Wt. Byłbym za tym, żeby to lekko przyciąć np w ten sposób że pojedynczy wynik na tabelkę można uzyskać jednokrotnie.

Pogodyn wrote:

No i ja tak myślę , już teraz przy 6 tafa i 4 woundach koles jest ekstremalnie ciężki do ubicia... nie wiem co będzie dalej , będzie nieśmiertelny... za mocny ten koleś

Nie zauważyłem, żeby to była zbyt przegięte zdolność. Za każdym razem, żeby w ogóle myśleć o mutowaniu trzeba poświęcić tyle Spaczenia ile wynosi wartość Wt modelu. Czyli zwykle po wyjątkowo udanej fazie eksploracji wystarczy na mutowanie, ale nie starczy na nic innego albo na niewiele więcej.
Potem jest rzut 2K6, którego wynik można zmodyfikować poświęcając kolejne bryłki Spaczenia.
I proszę bardzo, możesz mutować stworka do woli (a właściwie do maksymalnych wartości współczynników czyli 10), ale po pierwsze kompania nie będzie rozwijała się w innych aspektach, a i ryzyko porażki jest spore.

W tym czasie przeciwnik wydaje zk na ekwipunek i modele. A zabić stwora z 6 WT i 4 Żw, to nie jest nadzwyczaj trudne, jeśli odpowiednio uzbroić modele.

EDIT:
Zapomniałem dodać, że zmieniły się nieco zasady wymiany Łupów! na Spaczeń:

Quote::

Spaczeń:

SPOILER! Click here to read.

Jeżeli Mistrz Mutator lub Mistrz Ciałokształtowania nie został Wyłączony z akcji! gracz, w czasie rozgrywania sekwencji po potyczce może próbować pozyskać Spaczeń wymieniając Łupy! na Upioryt. Za każdy Łup! należy wykonać rzut K6. Wynik 1-4 oznacza, że udało się wymienić Łup! na jedną bryłkę Czarnoskału. Rezultat 5+ oznacza, że model wymienił jeden Łup! na K2 kawałki Kamienia Przemian, które mogą zostać wykorzystane w procesie ciałokształtowania
Ponadto, Mistrz Mutator lub Mistrz Ciałokształtowania który poświęca się wymianie Łupów! na Upioryt nie generuje Kostki Eksploracji w czasie rozgrywania sekwencji po potyczce oraz nie może brać udziału w Handlu.

To ostatnie rzeczywiście ograniczy bardziej zdobywanie spaczenia. Jednak nadl uważam, że jest to mocne. Złapanie 11+- na 2d6 przy ciałokształtowaniu wcale nie jest takie trudne. To tak naprawdę 10 spaczenia (przy ratogrze) i zdolność Mistrza, o ile dobrze pamiętam, chirurgia.
Zabić jest go trudno, bo żeby go uszkodzić to potrzeba się uzbroić w dwuraka coby dokoksować się na Siłę. To znowu powoduje, że chłopaki biją ostatni albo przy szarży po inicjatywie. A mój milusiński ma 5 Inicjatywy, czyli praktycznie bije pierwszy. Siła 6 czyli kasuje pancerze. Mały s...czybyk z niego.
Poza tym jest jeszcze jeden feler ratorowi nie skacze rating. Cały czas jest na 25 (20 za duży cel i 5 za figurkę) co niezbyt oddaje jego moc. Myślę, że takiego beastmana załóżmy z 30 kilkoma punktami doświadczenia to zjada na śniadanie i to po jednej mutacji Very Happy

Przytomny Joined: lut 10, 2012 Posts: 79

Własnie o tym mówiłem , koleś jest juz teraz nieśmiertelny i nikt o zdrowych zmysłach nie chce go atakować - dlaczego , bo są małe szanse że ktoś z atakujacych przeżyje. Troche szkoda ryzykowwać życie 3 czy 4 herosów zeby próbować zabić ratogra, bijesz ostatni i nie ma sz pancerza.
Człowiek zastanowi sie pare razy nim zaryzykuje strate swojej bandy , która z takim trudem wychodował... Smile

.
Z doprowadzeniem do rozbicia tez nie jest łatwo , skaweny to horda i wybicie odpowiedniej ilosci modeli jest czasochłonne , tym bardziej , że niewolnicy liczą się za połowe... .