[warsztat] jednostki dodatkowe

Post subject: [warsztat] jednostki dodatkowe Posted: Sb marca 26, 2011 07:49 PM

Brakuje mi jeszcze plucia:
Atak zasięgowy 2" (złośliwe gobliny nawet 3") ale w walce wręcz też można użyć. Jak trafisz, przeciwnik rzuca na Inicjatywę. Jak się nie uda to jest oślepiony i ma -1 do trafienia do czasu fazy rekonwalescencji Wink

Więcej zasad nie pociąga za sobą więcej realizmu (a już na pewno nie tych gdzie trzeba rzucać kilka razy kostką, bo to był mój główny wąt do walkirii). Jak zauważył QC idziesz w stronę uerpegowienia gry. Jeśli lubisz tak grać, to Twoja wola, ale zaróno Mordka jak i Warheim to skirmishe i uproszczenie zasad być musi. Generalnie to jeśli mamy rozpatrywać takie przypadki, jak trzymanie drzwi etc. to nie robiłbym z tego zasad, tylko dyskutował z przeciwnikiem w trakcie walki. Jeśli obaj zgadzamy się na takie odgrywanie (sam grałem wiele lat w erpegi bez ani jednego rzutu kostką) to fajnie, ale większa część graczy widzi w tym tylko bezsensowną ilość zasad.

Last edited by Malakid on Sb marca 26, 2011 07:55 PM; edited 1 times in total

Quote::

Ciekawy pomysł. Tylko doprecyzuj. Drabina traktowana jest jako przeszkoda dla kogo? Wchodzącego? Czyli model stojący na piętrze traktowany jest tak, jakby bronił przeszkody?

Jakby bronił przeszkody.

Quote::

Potyczki w Warheim rozgrywają się na północy Imperium, na terenach spustoszonych przez Hordy Chaosu - choćby dlatego dostępne są magiczne przedmioty które wymieniłeś.

Nie któreś łapią się pod to, ale inne są zbyt rzadkie dla mnie żeby wogóle była szansa że jakiś kupiec to ma.

Quote::

Nie myl tury z RPG z turą ze skirmisha Wink Jak już pisałem wcześniej, dla mnie jest to droga w stronę RPG. A dla mnie skirmish ma być stosunkowo prosty inaczej lepiej zagrać w WFRP z użyciem figurek.

tutaj bardziej padł pomysł przez fluff bo na murach niektórych miast Forsekeni nadal wiszą na murach i żeby na wysokie budynki dało się wejść z inne strony bo taki mój defens zabarykadował się w ratuszu Miejskim 4 piętra i zombiaki an długości broniły schodów a herosi kosili z góry tą kolejkę.

Quote::

Więcej zasad nie pociąga za sobą więcej realizmu (a już na pewno nie tych gdzie trzeba rzucać kilka razy kostką, bo to był mój główny wąt do walkirii).

te zasady walkirii nie są dla realizmu a do utrudnienia gry z nią w końcu ma nawet parametry i broń + lot

Zgadzam się z Kadzikiem.

Malakid wrote:

Nie któreś łapią się pod to, ale inne są zbyt rzadkie dla mnie żeby wogóle była szansa że jakiś kupiec to ma.

Idąc twoim tokiem rozumowania, czyli fabularyzując:
Gildia Kupców to potężna i bezwzględna organizacja przestępcza, która handluje z każdym, kto ma kasę - nawet ze zwierzoludźmi i ożywieńcami - więc czemu mieliby nie posiadać takich przedmiotów?

Post subject: [warsztat] jednostki dodatkowe Posted: Pn marca 27, 2011 06:37 AM

bo: np: Pierścień Von Cesteinów jest tylko jeden i ma go Vald?
Przedmioty DE a fluff nawet umieszczony w warheimie0.o są niby niezbadane dla ludzi a tu widzę że gildia kupcow przemierzyła wzdłuż i w szerz całe Naggarond.

Last edited by Bysior on Pn marca 27, 2011 08:01 AM; edited 1 times in total

Moim zdaniem również dostępność przedmiotów magicznych trochę razi, to nie jest zwyczajowy drugoedycyjny wfrp, który prowadzam czasami,
ale czy odjechanie od konwencji fluffowej nie jest po prostu....fajne? Smile

To jest skirmish i można sobie pozwolić na trochę humoru i rozluźnienia, same figurki często są robione(pozy, malowanie) pół-żartem pół-serio.
Ale to że mam magiczny sztandar, czy pierścień nie przeszkadza mi wczuć się w rolę von Carsteina czy spaczinżyniera prowadzącego swoje zastępy.

Magiczne przedmioty są tez dodatkowa opcją taktyczną, więc po co czynić grę bardziej ubogą, albo pełną przedmiotów, których uzyje się po nastej(jak dobrze pójdzie) bitwie? Ich rola jest tutaj wybitnie użytkowa.

Jeszcze chciałbym poruszyć wątek wyważenia wszystkich band.
Po co?
Nie czuję jakiejś ogromnej potrzeby, żeby w mojej bandzie była kontra lub ekwiwalent każdej przydatnej umiejętnosci wroga. To, że Chaos jest silny mi w zupełności odpowiada. TO dopiero jest fluffowe Smile

Dość wnikliwie przeczytałem wszystkie bandy z podręcznika i sądzę, że dysproporcje nie są duże, moim zdaniem najważniejsze, żeby banda miała swój 'charakterek' wymuszała pewien styl gry i odróżniała się na tle innych (najlepiej to wg mnie na wampirach widać).

Chociaż zawsze znajdzie się conieco do poprawy i na szczęście wszystko jest na biężąco dodawane Very Happy

Post subject: [warsztat] jednostki dodatkowe Posted: Pn marca 27, 2011 08:20 AM

Ja nikomu nie każe grać tak jak my gramy.

Ja jak bym chciał zagrać dla śmiechu zagał bym w planszowego WoWa ::P t grach strategicznych zwykle chcę trochę pomyśleć i się pobawić myśleniem.
Chaos jest silny, ale wampy tez flufowo powinny być silne ;p a są ukrucone przeciwieństwie do choasu.

Poruszam to w końcu w tym dziale "home rules" domowe zasady czyli pisze co zmieniam u siebie.... więc nie wiem skąd ta nagonka.

Malakid wrote:

Poruszam to w końcu w tym dziale "home rules" domowe zasady czyli pisze co zmieniam u siebie.... więc nie wiem skąd ta nagonka.

"Oj, tam... Oj, tam..." Wink

Jaka nagonka? Każdy tutaj prezentuje swoje podejście do gier i udziela ci swoich propozycji. A wy gracie inaczej (co nie znaczy, że jeśli - najważniejsze jest, żeby dobrze się bawić), więc nie oczekuje powszechnego przyklasku Wink

Ale nikt też nie robi nagonki Smile

Malakid wrote:

Poruszam to w końcu w tym dziale "home rules" domowe zasady czyli pisze co zmieniam u siebie.... więc nie wiem skąd ta nagonka.

Jakbym na forum kucharskim zapodał przykład Beara Gryllsa i podsunął pomysł zrobienia pysznego dania z padliny zebry, to też jakaś forma "nagonki" się zrobiła Wink

Wygląda na to, że wszyscy poza Tobą nie widzą większego sensu w "urealnianiu" rozgrywki.

A pierścień VC (przynajmniej według fluffu poprzedniego booka) został podharcerzony przez imperialnego rzezimieszka. A Vlad to nie żyje na pewno od jakichś 300 lat Razz

Kadzik wrote:

A pierścień VC (przynajmniej według fluffu poprzedniego booka) został podharcerzony przez imperialnego rzezimieszka. A Vlad to nie żyje na pewno od jakichś 300 lat Razz

Quote::

Zimą AS2051 roku armia Sylvanii obległa Altdorf, stolicę Reiklandu. Wokół miasta wykopano rów i otoczono go ostrokołem. Do rowu skierowano nurt Reiku, tworząc fosę z szybko płynącą wodą. Środki ostrożności podjęte przez obrońców nie zadziałały i nie powstrzymały Sylvańczyków nawet na chwilę. Wielkie machiny oblężnicze zbudowane z ludzkich kości parły naprzód poruszane mocą Mrocznej Magii, a skrzydlaci padlinożercy chciwie przemierzali niebo. Vlad tradycyjnie przedstawił obrońcom swoje ultimatum – otwórzcie bramy i służcie mi za życia, albo walczcie i służcie mi po śmierci. Ludwig Reiklandzki, pretendent do tronu Imperium, skłonny był się poddać, lecz Wielki Teogonista Wilhelm III przekonał go, by tego nie robił. Wilhelm skrył się w krużgankach Wielkiej Świątyni Sigmara i po trzech dniach modlitw ogłosił, że Sigmar odkrył przed nim sposób na ocalenie. Wyjawił mu źródło nieśmiertelności von Carsteina.
Tegoż dnia Wilhelm posłał do obozu Wampirów swego szpiega. Był to Felix Mann, największy złodziej swoich czasów. Wielki Teogonista zaoferował mu darowanie wszystkich win w zamian za wykradzenie pierścienia von Carsteina. Mann zakradł się do serca obozu Sylvańczyków i z duszą na ramieniu wszedł do wielkich czarnych pawilonów z jedwabiu, gdzie arystokraci Nieumarłych spoczywali w otwartych trumnach. Byli tak pewni siebie, że nie wystawili żadnych straży. Mann ściągnął pierścień z palca Carsteina i uciekł, lecz nie do Altdorfu. Nikt nie wie, co się stało z nim i Pierścieniem Carsteinów. Kiedy Vlad się przebudził, wpadł we wściekłość i nakazał natychmiastowy atak na miasto. Prowadzona płonącą od gniewu wolą Hrabiego Wampira armia Nieumarłych ruszyła na miasto. Wielkie, kościane machiny oblężnicze podprowadzono pod mury. Na blankach zbrojni starli się ze Szkieletami. Bohaterowie Imperium, wyposażeni w magiczną broń pochodzącą z miejskiego skarbca, zabijali wampirzą arystokrację bądź też padali pod jej ciosami. W samym sercu walki, która objęła całe miasto, Wielki Teogonista starł się z Hrabią Wampirem. Po całej godzinie starcia, w której święty młot zmagał się z mocą magicznego ostrza, Vlad jął brać górę. Czując, że koniec jest bliski, Wilhelm zaatakował na oślep i chwytając Vlada, rzucił się z murów. Złączeni ze sobą wrogowie spadli w otchłań śmierci. Pierwszy na zaostrzony ostrokół nadział się Vlad, a Wilhelm wylądował na nim, wbijając Hrabiego jeszcze głębiej na pal. Vlad wydał z siebie potworny skowyt – pozbawiony ochrony magicznego pierścienia został ostatecznie unicestwiony. Po śmierci Hrabiego Vlada siły Sylvanii przerwały oblężenie i wycofały się. Zginęła z górą połowa Wampirów, lecz straty po stronie obrońców Altdorfu były tak duże, że o pościgu nie mogło być mowy. Ostatnią ofiarą Bitwy o Altdorf była Izabella von Carstein. W obliczuwieczności bez męża u boku rzuciła się na pal i obróciła w proch na oczach kandydata na Imperatora i jego przybocznych.
Ludwig gotów był ruszyć do Sylvanii i rozprawić się ze złem raz na zawsze, lecz pozostali pretendenci do Imperialnego tronu połączyli siły i zwrócili się przeciwko niemu, obawiając się, że zyskana przez Ludwiga nowa popularność otworzy przed nim drogę do tronu. Ów zbieg okoliczności umożliwił złowieszczym panom Sylvanii odzyskanie sił.

Malakid wrote:

Ja nikomu nie każe grać tak jak my gramy.
[...]
Poruszam to w końcu w tym dziale "home rules" domowe zasady czyli pisze co zmieniam u siebie.... więc nie wiem skąd ta nagonka.

Najważniejsze, to grać tak, żeby mieć z tego jak najwięcej zabawy Smile

I jeśli potrzebne wam są do tego zmiany, to zmieniajcie Smile

Właśnie w ten sposób powstał Warheim.
Ale z jednej strony nie możesz oczekiwać, że wszyscy będą przyklaskiwać twoim propozycjom - szczególnie, że odbiegają one dość znacznie od "ogólnej" konwencji. Z drugiej zaś, warto mimo wszystko, być wrzucał swoje pomysły do tego działu, bo nawet jeśli 1* na 10 zostanie wykorzystany to już coś. Poza tym czasem warto też posłuchać marudzenia starych graczy (bo choć sami są często równie chętni do innowacji i chłonni jak krzemień**) to często też coś mniej lub bardziej mądrego napiszą Smile

*Jak z tym bronieniem schodów/drabiny jako przeszkody.
**I z jakiś niepojętych dla mnie względów nie chcą przyjąć Warheim jako jedynego słusznego systemu Wink

Last edited by Bysior on Pn marca 27, 2011 09:29 AM; edited 1 times in total

Tutaj tez chciałbym się posypać popiołem jeśli zabrzmiałem nagonkowo.
Swobodna dyskusja podstawą Warheima! :]

Widzący Joined: marca 07, 2011 Posts: 1116 Filia Śląska

czyli wystarczy podmienić nazwy przedmiotów Cool

i nie ma problemu Very Happy

ale po co?

Post subject: [warsztat] jednostki dodatkowe Posted: Pn marca 27, 2011 11:38 AM

Co do magicznych przedmiotów to zbanowaliśmy w ten sposób właśnie te przedmioty które znamy z WFB które występują w AB te z głównego podręcznika zostawiliśmy zabraniając tylko przekupstwa do oporu (do max +3).

Code::

Brakuje mi Fajnej amunicji choć w Wfb tez chyba nie ma  :P tzn. Są płonące strzały, a nie ma Zaklętych :( 
Zaklęta Strzała +1S Kołczan starczy na 1 bitwę :P

choć na razie tego nie wprowadzamy bo i tak dużo zmieniliśmy.

A co do zarzutów że robimy z tego RPGa to trochę prawdy jest bo stwierdziliśmy iż bezmyślne turlanie jest nudne. nawet opowiadamy co robimy by wczuć się w pole bitwy.

Post subject: [warsztat] jednostki dodatkowe Posted: Pn marca 27, 2011 02:00 PM

Ja tez opowiadam jak mamy trochę więcej czasu ;]

Post subject: [warsztat] jednostki dodatkowe Posted: Pn lip 11, 2011 01:11 PM

Sytuacja jest następująca.
Kolega gra high elfami, nie ma figurki white liona, ale ma phoenix guarda.
Nie chcemy proxować jednostek, nie ma też opcji, zeby white lion był.

Pytanie do was: w jaki sposób wprowadzic phoenix guarda jako bohatera?
Chodzi mi tylko o zasady.

www.games-workshop.com...rod900164a

Uważam, że statystki i ekwipunek są okej, to ze wywołuje strach też, ale największą dyskusją jest ward save +4.
Żadna jednostka w warheim go nie posiada. Proponujecie, żeby go wyrzucić, ew osłabić?