Postanowiłem zrobić małe zestawienie oferty Reapera dla bandy przede wszystkim Norsemanów, ale część z tych figurek, głównie te desygnowane na Jarla, można z powodzeniem wykorzystać na bohaterów bandy z Midennheim. Przejrzałem ofertę tej firmy w poszukiwaniu figurek wikingów, lub zbliżonych klimatem do ludzi północy, gdyż właśnie takie figurki w mojej opinii najlepiej nadają się na Norsemanów, a niektóre z nich także na członków bandy z Miasta Białego Wilka. Kliknięcie na zdjęcie przeniesie was na stronę Reapera, gdzie będziecie mogli zobaczyć dodatkowe zdjęcia oraz cenę danej figurki. W PL figurki Reapera dostępne są między innymi przez:
Do dzieła więc:
Jarl/Kapitan lub Czempioni Midennheim
W mojej opinii ta figurka nadaje się idealnie na Jarla lub Kapitana bandy z Midennheim, jakoś mu tak z gęby władczo patrzy. Poza tym, nie ukrywajmy, że samo rzeźbienie jest pierwszej klasy. Klimatu figurce z pewnością dodaje skóra wilka, pasująca zarówno do Wilczarzy, jak i chłopaków z północy. O ile Wasz Jarl będzie uzbrojony bazowo w topór i tarczę, lub nie straszne Wam konwersje i zabawa GS, jest to najwłaściwszy wybór na przywódce bandy. Pamiętajcie tylko o specjalnej umiejętności Norsmanów dotyczącej właśnie tarczy, lub benefitów, jakie dają postaciom dzierżącym tarczę warszawskie HR.
Figurka równie doskonała co poprzednik, uzbrojony w jeden topór waleczny Nordling nada się zarówno na przywódce bandy Norsemanów, jak i na Czempiona z Midennheim. Wolna ręka ułatwia ewentualną konwersję, jak dodanie drugiej broni, tarczy, etc.
Mąż z dwurakiem, dla każdego kto ceni sobie mocne uderzenie, szczególnie jeżeli gra na warszawskich HR, nie ważne czy będzie on dowodził twoją załogą Długiej Łodzi, czy Najemnikami z Miasta Białego Wilka.

Długo zastanawiałem się czy ten pan pasuje do reszty pretendentów do tytułu Jarla. Z pozoru każdy z poprzedników zjadł by go na śniadanie i jeszcze wołał o dokładkę. Jeżeli jednak przyjrzeć mu się uważnie, człek ten ma w sobie coś nad wyraz szlachetnego, pasującego do bardziej nobilitowanego wizerunku przywódcy. Jeżeli Twój Jarl ma pochodzić z dużo bardziej zamożnego rodu, być odpowiednikiem imperialnego elektora, lub chociaż jego syna, będzie to świetny wybór. Ostatecznie nada się z pewnością na jednego z młodzików.
Berserkerzy
Już na pierwszy rzut oka widać, że z nim nie ma przelewek. Czuję dziwny niepokój, gdy patrzę na tą figurkę, zupełnie, jakby postać którą ona przedstawia nie była człowiekiem, lecz dziką bestią. A o to przecież chodzi. Z pewnością ma on w sobie coś z krwi Wulfena. Dodatkowo dwie bronie i brak zbroi czyni z niego świetny wybór na Waszą figurkę Berserkera.
Czyste szaleństwo. Z tym kojarzy mi się ta figurka. Gęba zakapiora, dwie bronie i naprawdę potężna postura. Czego chcieć więcej od drużynowego Berskerkera?
Z goła inny klimat, mimo że z pozoru figurka podobna do dwóch poprzednich. Na twarzy tego męża nie maluje się szaleństwo ani groza. Tylko spokój. Dziwny spokój człowieka, który widział już niemal wszystko i przeszedł przez niejedno a wciąż żyje. On jest zawodowcem, mistrzem swego fachu. Figurka przywodzi mi na myśl Buliwyfa z filmu Trzynasty Wojownik. Patrzysz w jego oczy i wiesz, że Twój koniec właśnie nadszedł.
Nieco inne podejście do tematu. Przy poprzednikach niepozorna chudzina, ale pomyślałem, że nadaje się idealnie dla ludzi ceniących sobie naturalizm ponad przesadzoną często formę fantasy.
Jest pewna rzecz, której wyjątkowo nie znoszę przy okazji figurek kobiet do systemów bitewnych. Nie ważne czy jest to fantasy, Sci-Fi, czy nawet Wild West. Twórcy figurek usilnie rozbierają Kobiety traktując nas jak grono napaleńców, którzy nie kupią figurki kobiecej, jeżeli nie ma gołego brzucha lub dekoltu do pasa. Ta figurka wpasowuje się w tą konwencję, ale o dziwo tym razem całość pasuje. O ile wątpię by istniało wiele kobiet - Berserkerów wśród wikingów, o tyleż w Warhammerowym świecie Fantasy coś takiego przejść może, nadając niesamowitego klimatu naszej bandzie. Wyobraźmy sobie chociażby, że jest ona córką jednego z powyższych Berserkerów.
Wulfen:
Dzikość w najczystszej formie. Oto Twój Wulfen. Taka figurka z pewnością wzbudzi strach w Twoim przeciwniku.

Ta wersja Wulfena jest godna uwagi ze względu chociażby na ludzkie ozdoby. Daje do zrozumienia, że nie mamy do czynienia z bezmyślną bestią, ale inteligentną istotą, która byćmoże tylko na czas bitwy przybrała tak przerażającą formę.
Bondsman
I to jest to co lubię. Odziana w zbroję Shield Maiden. Figurka naprawdę piękna, a ci, którzy cenią sobie prawdę historyczną tak jak ja, zawsze mogą uciąć te śmieszne rogi. Jeżeli wyobrażacie sobie swojego Bondsmana, czy raczej Bondswoman jako np córkę Jarla, oto najlepszy wybór, jeżeli nie, zawsze nada się na Maraudera.
Wasz Bondsman włada bronią dwuręczną? Proszę bardzo. Dodatkowo możecie wmówić przeciwnikowi, że nosi dowolny typ zbroi, lub nie ma jej wcale. Bardzo wygodnie.
Jeżeli chcecie utrzymać swoją bandę Norsemanów w wyjątkowo "wilczym" klimacie a do tego potrzebujecie Bondsmana z dwoma broniami, nie trzeba szukać dalej. Dodatkowo świetnie nadaje się on na młodzika z Midennheim. Topory? Nie inaczej, przecież młot jest symbolem tych mięczaków z południa!
Naprawdę ładnie wyrzeźbiona figurka. Mój wybór na Bondsmana roku. Klimat wikinga pełną gębą. Do tego wolna lewica pozwala na dodanie dodatkowej broni u pasa czy tarczy na plecy przy małym nakładzie pracy i zużyciu GS. Przy dodaniu tarczy, będzie też świetnie pasował do proponowanych przeze mnie Marauderów

Bardzo ładna figurka. Jeżeli wyobrażacie sobie swojego Bondsmana z mieczem dwuręcznym, oto on. Wygląda w mojej opinii na początkującego awanturnika. Dodatkowo, zawsze możecie wmówić przeciwnikowi, że miecz jest jednoręczny tylko trzymany dwurącz i śmiało dorzucić mu np. tarczę na plecy, dzięki czemu przyjmą go z otwartymi rękoma do załogi Marauderów.
Marauders
Obydwaj powyżsi panowie to klasa sama w sobie. Bardziej "wikingowskich" wikingów na twoich Marauderów z Norski nie znajdziesz. Dodatkowo uzbrojeni są tak samo, co umożliwia wystawienie ich jako jednej grupy.
Huntsman
Jeżeli widzicie swojego Huntsmana jako tropiciela i zwiadowce, ciężko o bardziej klimatyczną figurkę. Zorganizujcie mu tylko łuk na plecy, a na pewno Was nie zawiedzie!
Wolfs
W ofercie Reapera znajduje się kilka wersji wilków, mniej lub bardziej wargowo/złowieszczych. Wybrałem te, gdyż najbliższe są szlachetnemu wizerunkowi tych pięknych zwierząt, nieustraszonych myśliwych z północy. Widok takiej sfory prowadzonej do boju przez Waszego Wulfena, sprawi, że wrogowie szybko wezmą nogi za pas.
Mam nadzieję, że komuś to się przyda. Pozdrawiam.