
Menu główne
Opcje użytkownika Forum Strona główna Zasady Społeczność Szukaj Web
Newsletter Pro

Polecamy

Styl
Each user can view the site with a different theme.
Themes marked with a * also change the forum look.
|
ForumsPro › Oddział MORDHEIM › Wydarzenia [Mordheim] › [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
[Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Turnieje, pokazy i konwenty z MORDHEIM w tle.
Users browsing this topic:
Brak
View previous topic :: View next topic
|
Author |
Message |
catachanfrog
Widzący
Joined: lut 06, 2012
Posts: 1418
Location: 21°01'E 52°13'N
Filia Mazowiecka
|
Post subject: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Sb list 29, 2014 11:28 PM
|
|
Dzisiaj zgraliśmy bardzo miły skirmish: Sisters (knights of the hammer) of Sigmar vs Orki vs Skaveny. Bartek zapewne wrzuci zdjęcia epickiej makiety będącej zarazem chrztem bitewnym nowych super-makiet Wacława. Generalnie zwykły skirmish bez routów (do ostatniego żywego) z zabawnym tweakiem - awanse przyznawane są na bieżąco (model gdy uzbiera awans rzuca na niego w trakcie bitwy).
Generalnie jeden highlight tej bitwy to black skaven robiący OoA (circa) połowie warbandy orków i 2 giant raty, które skasowały 3-4 modele tejże. Serio, jedna figurka skasowała chyba 5-6 modeli!!! nie widziałem wcześniej takiego festiwalu trafił->zranił->OoA w wykonaniu jednego modelu.
Ja z kolei zabiłem 2 modele nieudanymi skokami, ściągnąłem w końcu tilean marksmanem coś (Assassina, ha!) i stwierdziłem, że Sisterki to dosyć nudna banda. Może jak przeleżę ten problem wyciągnę inne wnioski. ale było ciekawie. ten black skaven...brrr.
konfuzja
|
|
Back to top
|
|
 |
duszy
Widzący
Joined: lut 02, 2014
Posts: 1311
Location: 100lica
Filia Mazowiecka
|
Post subject: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Sb list 29, 2014 11:31 PM
|
|
Zdjęcia w temacie Pana ryby - tu powtórka:
imgur.com/a/KaRPe
w sumie dało się na tak ułożonych pod siebie makietach przejść z jednego krańca stołu na drugi nie dotykając gruntu  Trochę szkoda że graliśmy multi i z założeniem na wyrzynkę. Przez to było mniej kombinowana, prób zajęcia lepszej pozycji taktycznej itp., a wiecej "szczur morderca szarżuje big un'a" 
Ale black skaven który wyrżnął bossa, 4 gobosy, szamana i knock downował big un'sa tylko po to, żeby dostać kulkę w łeb od duellisty był zabawny
_________________ Zakon małych kwiatuszków bezustannej irytacji
|
|
Back to top
|
|
 |
Pan_Ryba
Świadomy
Joined: stycz 28, 2013
Posts: 460
Filia Mazowiecka
|
Post subject: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Pn list 30, 2014 05:11 PM
|
|
Dobrze słyszeć, że kładki w użyciu.
|
|
Back to top
|
|
 |
duszy
Widzący
Joined: lut 02, 2014
Posts: 1311
Location: 100lica
Filia Mazowiecka
|
Post subject: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Pn grud 01, 2014 05:23 PM
|
|
Powinienem jutro być, jeśli przeżyję dziś wizytę u zębologa. Raiting wychodzi mi jakoś 125.
Tomek daj znać czy brać wkrętarkę, bo jak nie to przyjadę prosto z roboty
_________________ Zakon małych kwiatuszków bezustannej irytacji
|
|
Back to top
|
|
 |
Kapitan_Hak
o. Techniczny
Joined: marca 06, 2011
Posts: 1753
Filia Mazowiecka
|
Post subject: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Pn grud 01, 2014 10:55 PM
|
|
Bartek, szkoda Twojego czasu, byś specjalnie po to do domu wpadał - zgarnę swoją "dremelkę" z domu - powinna wystarczyć.
Fajnie chłopaki, że się spotkaliście na rozgrywkę w sobotę i że pstryknęliście garść fotek.
Generalnie widać, że zestaw makiet od Wacława to dobry krok w kierunku "oderwania" rozgrywki od ziemi ;).
Przechodząc do sprawa bieżącej kampanii, kto jeszcze jutro będzie?
I jeszcze jedna, bardzo ważna sprawa: jako że dobiegamy już do końca kampanii TSTK (biorąc pod uwagę fakt, że jutro 8 bitwa!), należałoby podjąć decyzję dotyczącą bitwy finałowej, a konkretnie jej terminu i składu osobowego, jaki w tej bitwie brałby udział.
Przypominam, że ostatni scenariusz to "The Temple Of Morr" i jest to generalnie dość spora "rozpierducha" z głównym bossem do pokonania.
Do rozstrzygnięcia są następujące kwestie:
a) Czy gramy jedną bitwę finałową dla wszystkich obecnie aktywnych (bodajże 6 osób) uczestników kampanii, czy dzielimy to jakoś? Moim zdaniem multiplayer na 6 osób to byłaby fajna rzecz  .
b) Czy na ostatnią bitwę umawiamy się w któryś wtorek, czy celujemy raczej w sobotę? Jeżeli ma być duże multi, to chyba raczej to drugie.
c) Czy spotykamy się jeszcze przed Świętami, czy wolicie rozegrać ostatnią bitwę po Nowym Roku? W grę wchodzi nie tylko kwestia "zdążymy/nie zdążymy", ale również sprawa taka, że Dwalthrim pracuje obecnie nad sporą makietą Świątyni Morra, która będzie gotowa do rozgrywki (choć jeszcze niepomalowana!) - z tego, co mi wiadomo - nie wcześniej niż w styczniu.
Proszę uczestników kampanii o wypowiedzenie się w ww. sprawach  . Ew. propozycje terminów też będą mile widziane, chyba że mam zrobić jakąś ankietę terminową, czy coś w tym stylu.
_________________

|
|
Back to top
|
|
 |
Myszor
Widzący
Joined: lut 11, 2014
Posts: 1279
Location: Warszawa
Filia Mazowiecka
|
Post subject: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Pn grud 01, 2014 11:26 PM
|
|
Proponuje przedluzenie kampanii do konca stycznia.
Niech bedzie np. 15 bitew a nie 10. Ewentualnie kto stoczy 10 bitew bedzie mogl testowac nowe bandy np. pod Sylvanie?
1.Moze bedzie gotowa Swiatynia.
2.Potrzeba troche jeszcze czasu na dokonczenie Sylvanii.
Co do Finalu na 6 graczy, zdecydowanie sobota. Mamy wtedy 7 godzin zamiast 3!
A potyczka z morderczymi szczurami Duszego - dla moich Orkow horror :-)
PS. Jutro bede.
|
|
Back to top
|
|
 |
duszy
Widzący
Joined: lut 02, 2014
Posts: 1311
Location: 100lica
Filia Mazowiecka
|
Post subject: Re: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Pn grud 01, 2014 11:44 PM
|
|
Myszor wrote: |
A potyczka z morderczymi szczurami Duszego - dla moich Orkow horror :-) |
a jutro pewnie zginą marnie.
Imo duży multiplayer, raczej w sobotę i raczej w styczniu. Teraz będzie coraz ciężej o czas, a i mniej osób się pojawia ostatnio.
_________________ Zakon małych kwiatuszków bezustannej irytacji
|
|
Back to top
|
|
 |
catachanfrog
Widzący
Joined: lut 06, 2012
Posts: 1418
Location: 21°01'E 52°13'N
Filia Mazowiecka
|
Post subject: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Pn grud 01, 2014 11:59 PM
|
|
Mnie nie będzie.
konfuzja
|
|
Back to top
|
|
 |
aniollech
Przebudzony
Joined: kwiet 01, 2013
Posts: 390
Location: Warszawa
Filia Mazowiecka
|
Post subject: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Wt grud 02, 2014 08:02 AM
|
|
Raczej dziś będę. Jestem za przedłużeniem (o 3-5 starć) i styczniowaniem w kontynuoniu, Zaczynamy w styczniu od 13.01.2015?
_________________ plus.google.com/u/0/+L...Tarnawczyk
|
|
Back to top
|
|
 |
Kapitan_Hak
o. Techniczny
Joined: marca 06, 2011
Posts: 1753
Filia Mazowiecka
|
|
Back to top
|
|
 |
catachanfrog
Widzący
Joined: lut 06, 2012
Posts: 1418
Location: 21°01'E 52°13'N
Filia Mazowiecka
|
Post subject: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Wt grud 02, 2014 01:51 PM
|
|
Obawiam się, że nowe osoby (np ja) nie będą mogły za bardzo pograć biorąc pod uwagę różnice w XP
konfuzja
|
|
Back to top
|
|
 |
Myszor
Widzący
Joined: lut 11, 2014
Posts: 1279
Location: Warszawa
Filia Mazowiecka
|
Post subject: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Wt grud 02, 2014 01:58 PM
|
|
Fakt, troche duza roznica w xp.
Dla mnie ok zakonczyc tstk do konca roku zgodnie z planem.
Jezeli do kampanii od stycznia przyszlyby nowe osoby, to jednak jestem za nowa kampania od stycznia, jakakolwiek by nie byla.
|
|
Back to top
|
|
 |
DanonBiczBoży
Przytomny
Joined: sierp 18, 2014
Posts: 62
Location: Warszawa
Filia Mazowiecka
|
Post subject: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Wt grud 02, 2014 04:38 PM
|
|
Ja dziś będę.
Wolałbym finał na 6 osób w styczniu
|
|
Back to top
|
|
 |
DanonBiczBoży
Przytomny
Joined: sierp 18, 2014
Posts: 62
Location: Warszawa
Filia Mazowiecka
|
Post subject: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Wt grud 02, 2014 10:55 PM
|
|
Dzisiaj przyszło mi zmierzyć się ze Skavenblight i jej Bretończykami. Graliśmy skirmish i przez cały przebieg gry nie trafiło się żadne zdarzenie losowe, więc gra dość standardowa
Bretonia nie miała w swych szeregach zbyt uzdolnionych strzelców, a moi w poprzedniej bitwie zginęli bądź zostali tak ciężko ranni, że dziś stanąć do boju nie mogli. Z tego względu strzelanie nie przyniosło dzisiaj żadnych spektakularnych efektów. Obie bandy zaczęły podzielone na 2 grupy. I ruszyły naprzeciw siebie. Po prawej (z mojego punktu widzenia) stronie stołu Freelancer zaszarżował mojego psa i zdołał go ogłuszyć. Na drugim froncie giermek ogłuszył mojego flagellanta-bohatera, za to z psami nie szło Bretończykom już tak łatwo. Jeden z nich zginął zaraz po tym jak zaszarżował i nie zrobił ogarowi żadnej krzywdy. Drugi na śmierć musiał poczekać do następnej tury  Mój kapłan Morra ma taką wlaściwość, że w 18 calach od niego wszystkie nokauty i ogłuszenia trzeba na końcu tury przerzucić z modyfikatorem +1, ale w tej turze ani pies ani flagellant nie ucierpieli od tego faktu.
W odpowiedzi na prawej flance mój Kapitan i Kapłan zaszarżowali Freelancera, u którego stóp leżał nieprzytomny pies. Łowcy czarownic i jeden z flagellantów także doskoczyli do przeciwników. Modlitwa kapłana postawiła psa na nogi, jednak zginął on wkrótce potem od końskiego ukąszenia! Z kolei ani Kapitan ani Kapłan nie zdołali zrobić nikomu krzywdy w tej turze. Jeden z łowców uporał się ze swoim przeciwnikiem, z kolei pozostali wojownicy nie zrobili sobie wzajemnie krzywdy. Na drugim froncie flagellant ruszył na pomoc nieprzytomnemu kamratowi, jeden z psów zagryzł przeciwnika, któremu wcześniej się poszczęściło, ale drugi zapomniał zaszarżować i w efekcie przestał całą rundę bezczynnie.
W turze Bretonii dowódca przeszarżował na skos z prawego frontu na lewy i powalił jednego z flagelantów, a kapłan Morra dokonał dzieła i spowodował jego śmierć. Podobnie z resztą jak drugiego falgellanta, który nadal leżal znokautowany jeszcze od poprzedniej rundy. Na prawym skrzydle bez zmian.
W mojej rundzie znokautowany został mój Kapitan. Kapłan z klei został zaszarżowany przez dowódcę Bretonii, jednak nic mu się nie stało. W odwecie udało mu się znokautować Freelancera, którego dobiło śmiercionośne fatum kapłana Morra. Kapitanowi udało się przetrwać przet kostek na zranienie.
Bretończycy zdali test rozbicia i kontynuowali walkę, jednak nie wyrządzili więcej szkód. Moi Łowcy niestety nie mieli tyle szczęścia i nie zdali testu, co oznaczało koniec starcia.
Ogólnie bitwa była dość wyrównana. Moją przewagę liczebną rekompensowały Bretończykom wysokie premie za pancerz, dzięki czemu często unikali ran. Po obu stronach z placu boju zeszło kilka modeli, jednak sytuacja na stole nie była nadal klarowna i dalsze losy bitwy mogłyby być różne, gdyby nie oblany rout.
Rzuty na przeżycie były raczej nieudane. Zginął mój najmłodszy rangą bohater: Flagellant. Do tego jeden z psów nie wylizał się z poniesionych ran.
Dwa awanse: atak dla jednego z Łowców (ma już 3!) i inicjatywa dla drugiego (zawsze mogło być gorzej, mogły być liderki).
Wynajęcie doświadczonego flagelanta do grupy stronników okazało się zbyt kosztowne, dlatego jego miejsce w bandzie zastąpił pies. Oznacza to powrót do początkowej konfiguracji z pięcioma psami w rozpisce.
Strata doświadczonego wojownika oznacza dla mnie minimalny wzrost notowania. Ze 182 na 183
Jaki morał płynie z tej opowieści? Nie opuszczajcie gier w SDK, bo po powrocie będziecie przegrywać :]
|
|
Back to top
|
|
 |
Myszor
Widzący
Joined: lut 11, 2014
Posts: 1279
Location: Warszawa
Filia Mazowiecka
|
Post subject: Re: [Mordheim] Kampania "Thy Soul To Keep"!!!
Posted: Śr grud 03, 2014 12:42 AM
|
|
duszy wrote: |
Myszor wrote: |
A potyczka z morderczymi szczurami Duszego - dla moich Orkow horror :-) |
a jutro pewnie zginą marnie.
[...] |
I nie zginęli marnie mimo różnicy ratingów > 100 i stosunku stoczonych bitew 2/7 (czy 1/7?). Stawali dzielnie, ale wróg był znacznie liczniejszy.
Graliśmy Gaol (znowu  ). Moje skaveny ruszyły na Wardena i jego sługusów. Noże do rzucania powaliły Wardena, dzieła dokończyli Szef Psojad i Nowy.
Szef Psojad zadziubał też nożami na odległość kapłana Morra.
W międzyczasie nastąpiła jeszcze kurtuazyjna wymiana bełtów (jak to brzmi...) między nightrunnerami z obu band, był powalony czarem verminkin i 2 zabite mordercze szczury Duszy'ego.
Bitwę dokończyło dwóch verminkinów którzy wyOOAutowali wrogiego sorcerera, po czym nastąpił nie zdany Rout test przeciwnika.
Eksploracja szalona - 3 bohaterów na koniec w Gaolu, 5 z rabbit foot'kami... Efekt - 5 piątek => extra 2 shardy i, uwaga... WarRat! (errata i equipment normalnie niedostępny może byc dostępny jeżeli znaleziony w eksploracji... wardog z eksploracji... propozycja war-super-szczura z parametrami witch-hunterskiego wardoga). Zupełnie jakbym to przywołał niedawną dyskusją.
Swoją drogą temat do Uściśleń.
Więc 8 shardów w sumie z eksploracji. +2 oszczędzone przy poprzedniej sprzedaży... Sprzedane 8 shardów za 100 gc. +2 gc oszczędzone poprzednio.
Myślę, czy zbierać na Rat Ogra - jeszcze 2 bitwy przed Finałem... Nie wiem, czy to realne.
A! Trzeba zapłacić 15 gc warlockowi ostatnio wylosowanemu z eksploracji  A warto, bo ma Fires of U'Zhul  To raczej nie dam rady odłożyć na tego Ogra... Ale... hmmm
Rating przy bandzie liczącej 18 figurek rośnie bardzo szybko. Jak do tego dochodzą jeszcze xp za wyooautowanych przeciwników i czasem coś extra jeszcze, robi się sporo punktów na bitwę.
Aktualny rating mojej bandy = 293.
DanonBiczBoży wrote: |
[...]
Jaki morał płynie z tej opowieści? Nie opuszczajcie gier w SDK, bo po powrocie będziecie przegrywać :] |
To fakt, gram co tydzień i moja banda jest teraz po 8 bitwach.
Jak stoczę 10 i nadal nie będzie finału, wystawię świeżych Orków na mięsko armatnie.
Generalnie popieram pomysł grania więcej i możliwie regularnie
|
|
Back to top
|
|
 |
|
|
|
|
You cannot post new topics in this forum
You can reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum
You cannot attach files in this forum
You cannot download files in this forum
|
|

O użytkowniku
|