Dawno nie było żadnego updejtu ale prace idę bardzo powoli......ale idą.
W moich działaniach figurkopodobnych zdecydowałem dokończyć jedną bandę- Possesów ale też w tym "odcinku" nie zabraknie dziwnych figurek .......bardzo dziwnych
OK na początek Magister.
Szybko łatwo i przyjemnie bez wielu udziwnień
Według mojego zamysłu magister ma na twarzy złotą maskę, na szyi kryzę ozdobną a w ręku trzyma kostur ( trochę przerobiona kosa od GW wizards )
Dodatkowa jakiś bits do ozdoby
Całość jeszcze musi być uzupełniona GSem tu i tam
Possessed
Tych gości już zaprezentowałem gdzie indziej na forum ale aby było do kompletu, chłopaki tutaj też wylądują.
Cała przygoda z Possessami zaczeła się od zupełnie innej figurki.
Gdy miałem już gotową koncepcję na possesa i figurka nr 1 już powstała, w sieci pojawiły się screeny z gry komputerowej Mordheim.Tak patrzyłem, tak patrzyłem i nie dawało mi to spokoju więc sprawdziłem staty postaci i już wszystko było wiadomo- S4, T4- to musi kawał byka a nie efemeryczna zjawa.
Pierwsza koncepcja mimo wszystko i tak powstała więc ją zaprezentuję. (figs przed uzupełnieniem GSem)
Tak więc zasili ona moje szeregi figurek "bez celu"
Teraz będą "prawdziwe" possessy
Jedna już była opisywana na forum więc nie będę za długo przynudzał- powstała na wzór pierwowzoru z gry.
Kilka zdjęć z prac, baza figurka Nurgle chaos lord (bardzo polubiłem to figurkę i uważam że świetnie nadaje się na rożne konwersje)
Najpierw amputacja
Głowa pochodzi z WH40 chaos cultist
Nowa noga z zestawu Forsaken do przerobienia pod pazur
naramiennik z jakiś resztek i (tfu!) elfiej tarczy
Dorobiony pazur + reszta
i porównanie do pierwowzoru (mój nie był na diecie )
Drugi też przeszedł długą drogę:
Pełna amputacja
Pomysł na głowę, który ostatecznie zmieniłem
i finalna wersja oparta na bitsach z zestawu forsaken
No i powstał ten trzeci.......... wiem wiem possesów może być tylko dwóch ale jak wspomniałem polubiłem konwertowanie figurki Nurglowego lorda
i gdy figurka była z grubsza gotowa:
powstała nowa koncepcja .....ale o tym na końcu
Pora na mutanty
Tutaj wybrałem figurki Ścibora po drobnej konwersji. Same w sobie są super ale nie byłbym sobą jak bym coś nie pozmieniał
i po
Tak więc possessy prawie już całe. Bohaterowie już są, w darksoul-ach zmieniłem łańcuchy na powroza - zdecydowanie lepiej wyglądają, Beastmeni w przygotowaniu jaki i paru zwyklasów. I tak już prawie powstała banda.
No dobra i pora na tego trzeciego......
W przeglądaniu internetów trawiłem na takie zdjęcie:
Facet nazywa się Liu Xue i ma więcej takich dziwnych rzeźb. Nie wiem dlaczego ale tak mi zapadła ona w pamięci że musiałem się z nią zmierzyć
zaczynamy: niszczymy prawie gotową figurkę
Bierzemy świnię

(ta jest od Ścibora i pochcodzi z krasnoludzkiego zestawu blood bowl)
Obcinamy zbędny bagaż
I jeszcze trochę bagażu
a następnie wszytko łączymy
i tak powstała kolejna figurka "bez celu" a może jakiś fluff wymyślę.
W każdym bądź razie jestem zadowolony z tego co powstało (jeszcze parę drobnych poprawek i będzie gotowa)
A mówiłem że będzie dziwnie
Zapraszam do komentowania