Kampania w SDK

Post subject: Kampania w SDK Posted: Pt lip 08, 2011 05:35 PM

Szczerze mówiąc, to lipa wyszła z ostatnim wtorkiem: miało być 5 osób (a w zasadzie 6; zapomniałem o moim bracie wspomnieć), jedna zrezygnowała, druga na wieść o rezygnacji pierwszej też, akcja formalnie odwołana, a koniec końców w SDKu i tak było parę osób, które nie zdążyły już przeczytać ogłoszenia na forum, więc mogliście spokojnie wpadać Wink

.

Post subject: Kampania w SDK Posted: Pt lip 08, 2011 06:50 PM

Heh, no żebym ja takie rzeczy wiedział to bym był. Ale co tam dobrze że spotkania SDkowe żyją - oby jak najdłużej.

W sezonie jesienno-zimowym udawało nam się zagrać praktycznie co tydzień przy dużej frekwencji - więc jest to możliwe.

W pierwszym poście uaktywniłem link do HRów obowiązujących w naszej kampanii gdyż zgłaszano mi na to duże zapotrzebowanie społeczne.

Ściągajcie póki gorące (zanim nie wygaśnie).

Post subject: Kampania w SDK Posted: Pn lip 11, 2011 04:15 AM

Będzie ktoś jutro?

Post subject: Re: Kampania w SDK Posted: Pn lip 11, 2011 05:47 AM

Chętnie zagram Wink

Post subject: Re: Kampania w SDK Posted: Pn lip 11, 2011 07:08 AM

ja również

Post subject: Kampania w SDK Posted: Pn lip 11, 2011 07:30 AM

JA! JA!

Post subject: Kampania w SDK Posted: Pn lip 11, 2011 10:51 AM

No to kul. Zobaczę co Twierdzowcy na to. Ja oczywiście też się zjawiam.

Jakieś propozycje scenariuszy na jutro?

Post subject: Kampania w SDK Posted: Wt lip 12, 2011 07:29 AM

Losowane z podręcznika! Od dawna tak nie było!

Post subject: Re: Kampania w SDK Posted: Wt lip 12, 2011 08:27 AM

jakaś odp. z Twierdzy?

Post subject: Kampania w SDK Posted: Wt lip 12, 2011 09:45 AM

Vercy wrote:

Losowane z podręcznika! Od dawna tak nie było!

Hehe może być - ale gramy nawet najgłupszy Smile

Dwalthrim wrote:

jakaś odp. z Twierdzy?

Raczej ktoś tam będzie, bo są jakieś problemy z kluczem (za duzo tłumaczenia) ale zdaje się wszystko na dobrej drodze. Więc pakujcie figsy. Jakby coś się miało zmienić dam znać.

Do Leszcza - jak jedziesz samochodem to wiesz co i jak Wink

Post subject: Re: Kampania w SDK Posted: Wt lip 12, 2011 11:56 AM

nie jadę autem, więc dojazd we własnym zakresie niestety Wink

Post subject: Re: Kampania w SDK Posted: Wt lip 12, 2011 12:07 PM

A będzie Pandzior? czy jest na jakimś turnusie?;)

Post subject: Kampania w SDK Posted: Wt lip 12, 2011 12:52 PM

Panda chyba nie raczy nawiedzić.

Post subject: Re: Kampania w SDK Posted: Śr lip 13, 2011 07:26 AM

Wczoraj okazało sie ze w naszej stacjonarnej gralni zainstalowało się biuro festiwalowe. Chłopaki z Twierdzy eksmitowali się na poddasze, zabrali nam niestety tylko 1 blat i pudło z marna ilością terenów:/. Jeśli jest to biuro festiwalu "Jazz na Starówce" to mamy przerąbane do końca wakacji.

Siłą rzeczy zagraliśmy multipla: Dwarfy-O&G-Marienburg-Possessd.

Pod nóż w pierwszej kolejności poszli Marienburczycy Vercego i Dwarfy Telchara. W scenie finałowej moi Opętani zmierzyli sie z lekko nadwyrężonymi Orkami Leszcza. Ku mojemu zaskoczeniu dość szybko poradziłem sobie z trollem,a następnie przejąłem wyrdstona od gobasa i wygrałem Smile

Epickie i śmieszne momenty: Telchar wytrząsający kostkę z wieży, razem z którą poleciało dwóch marienburczyków Vercego, Possessd,Kultysta i Gladiator w akcji pt. "zły dotyk niziołka" czyli konkretny gang-bang na tym małym najemniku Twisted Evil

, głupota trolla w najważniejszym momencie.

Magistrem ustrzeliłem nawet kogoś z łuku! Do piachu poszedł mi 1 darksoul, 4 herosi dostali po skillu i co najważniejsze na boha awansował mi kultysta Very Happy

+ wpadło co nieco grosza...

Post subject: Kampania w SDK Posted: Śr lip 13, 2011 08:40 AM

Zagraliśmy wczoraj niespodziewanie epicką potyczkę 1v1v1v1 - chyba po raz pierwszy w życiu grałem coś takiego (parę raz zdarzyło mi się 2v2, sieczka wszyscy na wszystkich to dla mnie nowość).

Tak naprawdę wytworzyły się na początku gry dwa fronty Stachu-Vercy i Ja-Leszczu. Niby ustrzeliłem jednego marienburczyka z garłaczem a vercy popsuł mi na kilka tur mojego wardena, ale myślę że nie wpłynęło to w znaczący sposób na przebieg rozrywki.

Niestety moje krasnale po dość szybkiej i niespodziewanej stracie nobla straciły wolę walki i wycofały się po zabiciu tylko kilku orków - przewaga zielonych była zbyt duża, tym razem nawet nienawiść do orków nie wystarczyła. Pocieszeniem jest to że jedynym modelem który padł na zawsze jest slayer z dwurakiem który zginął w pojedynku z trollem - czyli spełnił swoje przeznaczenie...

Skończyło się na tym że opętani zmasakrowali trolla i kilku orków które też postanowiły się wycofać z braku większych szans na zwycięstwo.

Mam nadzieję że za tydzień uda się zagrać znowu.