[NST] - KOKS 1.09

Post subject: Re: NST [31.10] Posted: Pn paźdź 31, 2011 12:20 PM

Całkiem całkiem. Brawo

Gitarzysta faktycznie trochę odstaje.
A zdjęcia od d...rugiej strony wrzucisz?

Post subject: Re: NST [31.10] Posted: Pn paźdź 31, 2011 12:29 PM

Doman wrote:

a właśnie Ramone był już malowany na odczepnego, chciałem mieć go już za sobą i wiem że odstaje trochę od reszty Cool

Co Ty mówisz, wioślarz wstydu nie przynosi. Ofólnie ekipa jest mega gonzo. Niemalowane e4m w Gildii Najemników wyglądały tak sobie, ale w Twoim wykonaniu są super.
Zresztą jak obczaiłem ceny, to zacząłem zastanawiac się kto będzie kupował oryginały NST (które, żeby nie było, nawet mi się podobają, ale nie za taką kasę).

Widzący Joined: marca 07, 2011 Posts: 1116 Filia Śląska

z tyłu nie mam zdjęcia w sumie tam nic nie ma czarne koszulki i tyle Wink

mogę dać takie z boku:

Post subject: Re: NST [31.10] Posted: Pn paźdź 31, 2011 04:39 PM

Zawsze mnie korciło żeby sprawić sobie tego bass playera with pistol.
Szkot troche mało "post-apo" a za bardzo "gay-kibol" jak dla mnie.

Widzący Joined: marca 07, 2011 Posts: 1116 Filia Śląska

Adasko wrote:

Szkot troche mało "post-apo" a za bardzo "gay-kibol" jak dla mnie.

oj tam oj tam ;p mi ten model się strasznie podoba

Post subject: Re: NST [31.10] Posted: Wt list 01, 2011 12:36 AM

Porządnie pomalowane modele Smile

Choć krawędzie pistoletów maszynowych mógłbyś przejechać metalikiem.

Post subject: NST [31.10] Posted: Wt list 01, 2011 06:05 AM

A ja się zastanawiam jak przy takim potencjale można było tak spartolić figurki, jak panowie z NST. Toć ta chociażby zabójcy woła zwyczajnie o pomstę do nieba, szczególnie że nie dalej jak w podręczniku do Neuro trzeba szukać wzorca wręcz idealnego. Panowie z posterunku bardziej przypominają gey-kapelę z ery disco, niż ludzi bądź co bądź Johna Connora ;p Hegemonia jeszcze ujdzie, ale to akurat nie mój klymat. Zło...

Post subject: Re: NST [31.10] Posted: Wt list 01, 2011 07:35 AM

Doman wrote:

mam zamiar dozbierać oryginały z NST ale nie mam zamiaru za nie płacić, więc trochę to potrwa Wink

Nie no ja rozumiem. Oryginalne modele są fatalne (zeby nie było - widziałem je na żywo. Co prawda niepomalowane, ale zawsze). W przypadku szkota chodziło mi raczej o czystość i jaskrawość malowania połączoną ze spódniczką i obcisłym tshirtem. Wink

Swoją drogą - czy to mi się tylko tak wydaje, czy te modele do NST wychodzą Ci dużo lepiej niż te do Mordheim?

Świadomy Joined: marca 07, 2011 Posts: 639 Filia Pomorska

IMO- wydaję Ci się Wink

Widzący Joined: marca 07, 2011 Posts: 1116 Filia Śląska

Adasko wrote:

. W przypadku szkota chodziło mi raczej o czystość i jaskrawość malowania połączoną ze spódniczką i obcisłym tshirtem. Wink

widziałem gdzieś na necie kiepską przeróbkę tego modelu w tym klimacie to dopracowałem ją, normalnie wyglądał jak jakiś bokser czy coś:

Adasko wrote:

Swoją drogą - czy to mi się tylko tak wydaje, czy te modele do NSTwychodzą Ci dużo lepiej niż te do Mordheim?

Zabieram się za HR na dniach postaram się żeby trzymał poziom priesta, jak się uda będę zadowolony Cool

Post subject: NST [31.10] Posted: Wt list 01, 2011 05:41 PM

Dokładnie, soczyście, elegancko i przyjemnie dla oka - masz rękę do tych postapokaliptycznych klimatów Smile

.

Post subject: NST [31.10] Posted: Śr list 02, 2011 08:03 PM

Heh wyciągnąłeś maxa z tych figurek jeśli chodzi o klimat. Świetna robota.

Widzący Joined: marca 07, 2011 Posts: 1116 Filia Śląska

taka pacynka ode mnie:

Post subject: Re: NST [7.12] Posted: Śr grud 07, 2011 12:13 PM

Daje lepsze zdjęcia bo nic nie widać.

Post subject: Re: NST [7.12] Posted: Śr grud 07, 2011 12:25 PM

Fajne okularki Smile