Kilka moich makiet

Post subject: Kilka moich makiet Posted: Śr marca 16, 2011 10:53 PM

Witam!

Chciałbym pochwalić się swoimi makietami, bo to dopiero pierwsze podejście.
Po długiej przerwie od figurek naszła mnie chęć na stworzenie czegoś nowego.
Poszukałem w sieci, co i jak się robi, zebrałem potrzebne materiały i oto efekt dwudniowej pracy.
W zamyśle były robione do WFB, robiąc kolejne może skuszę się na coś bardziej Mordheimowego.

Czekam na Wasze opinie i porady co by kolejne prace były lepsze.
(np. teraz już wiem, że na murek muszę używać drobniejszego piasku)

Dla ewentualnych zainteresowanych:

Wzorowałem się na znalezionej w internecie makiecie.
Na cmentarz poszło:
-murek to styropian i wycięte z PCV płytki pokryte klejem i posypane piaskiem
-nierówności terenu i groby to styropian
-nagrobki/krzyże wycięte z PCV/listewek drewna.
-malowanie: czarny spray + plakatówki
-wymiary 37x30cm można podzielić na 2 części po 17x30cm

Na domki (w tym niedokończona kapliczka) poszło:
-1szy i kapliczka płyta OSB, karton na dach i blok techniczny na dachówki
-domki okleiłem pozostałościami wyprasek z gry planszowej i wyszedł z tego ładny mur pruski
-tynk to wikol+piasek
-do kapliczki podoklejałem bitsy z wyprasek szkieletów/zombie/ghuli
-wymiary 11x16x15 (s,d,w)

Całość zajęła dwa wieczory i następny poranek na posprzątanie tych wszystkich ścinek, resztek styropianu i śladów farby na rękach Smile

P.S. Styropian ciąłem własnej roboty "elektryczną wycinarką".

Post subject: Re: Kilka moich makiet Posted: Śr marca 16, 2011 10:58 PM

Szkoda że nie zrobiłeś więcej grobów -dziwny to cmentarz majacy mogiłki tylko w narożnikach Wink

. Mam problem z powiększeniem zdjęc ale dobrze widzę ze ten domek/i luzem nie maja żadnych okien i drzwi...? Confused

Post subject: Re: Kilka moich makiet Posted: Śr marca 16, 2011 11:33 PM

Trza kliknąć na zdjęcie i otworzy się duże.
Niestety okienek i drzwi nie ma, tak jak na pisałem to wersja batlowa... przy kolejnych postaram się bardziej.

Linki nie działają... :/
Coś trzeba z tym zrobić, bo albo zdjęcia rozwalają się na całą stronę albo po kliknięciu wyskakują błędy.

Widzący Joined: marca 07, 2011 Posts: 1116 Filia Śląska

pozytywnie Very Happy

Post subject: Re: Kilka moich makiet Posted: Cz marca 17, 2011 12:14 AM

Potencjał jest Very Happy

Widać, że miałeś koncepcję, bo rozplanowanie makiety jest dobre, materiały i technika wykonania poniekąd też.
Mam kilka uwag:
1. Nie oszczędzaj wikolu przy piaskowaniu! Braki w posypce widoczne w pobliżu styku dwóch części rażą.
2. Warto przerzucić się na akryle. Wyjdzie nieco drożej, ale efekt jest lepszy.
3. Używaj większej ilości kolorów i odcieni. Np. groby mogłyby bardziej różnić się od reszty ziemi.

Post subject: Re: Kilka moich makiet Posted: Cz marca 17, 2011 07:11 AM

Izwor wrote:

Linki nie działają... :/
Coś trzeba z tym zrobić, bo albo zdjęcia rozwalają się na całą stronę albo po kliknięciu wyskakują błędy.

Gdybym tylko wiedział co jest nie tak z tymi linkami i gdzie tego szukać Mysli

A jeśli chodzi o zdjęcia to możesz zmniejszyć szerokość do 1000 pikseli i nie będą rozjeżdżały forum.

Co do samych makiet, to jak na takie tempo są całkiem niezłe. Widać, że masz talent, dlatego warto byś nie śpieszył się tak bardzo i zrobił lepsze makiety Smile

Post subject: Re: Kilka moich makiet Posted: Cz marca 17, 2011 11:41 AM

Może zrób więzienie lub posterunek łowców czarownic
:]

Post subject: Re: Kilka moich makiet Posted: Cz marca 17, 2011 05:23 PM

Podpinka pod Kadzika i QC- dobrze prawią!

Zwłaszcza jesli chodzi o szczegóły. Ten domek jest spoko ale naprawdę by zyskał gdybyś dodał chociażby framugi drzwi/okien zabite dechami Smile

Post subject: Re: Kilka moich makiet Posted: Pt marca 18, 2011 06:21 AM

Możesz go troszkę postarzyć, dodając mech na dachu i w okolicy belek, i kilka strzępków trawki.

Post subject: Re: Kilka moich makiet Posted: Pn kwiet 03, 2011 12:22 PM

Zapowiedziałem, że kolejna makieta będzie bardziej Mordheimowa.
Weekend się zaczął, więc usiadłem wczoraj przy biurku i zacząłem od wymierzania ścian i podłóg, a potem przyszła pora nie cięcie.
Dzisiaj dokończyłem klejenie drugiej kondygnacji, popołudniu wezmę się za dach, a później przyjdzie kolej na wykończenie wnętrza.
Inspiracją był tutorial znaleziony w sieci.
Pierwszy raz używam przy robieniu makiety pianki, łatwo jest to wyciąć ale z drugiej strony łatwo też połamać.

I jeszcze pytanie, czym malować piankę (styropianopodobną) aby jej nie wyżarło?
Nadają się farby do malowania ścian?
Białą pewnie w domu mam, wystarczyłoby dokupić pigment.

Widzący Joined: marca 07, 2011 Posts: 1116 Filia Śląska

Fajne, chociaż jak dla mnie za mało zniszczone Wink

Post subject: Re: Kilka moich makiet Posted: Pn kwiet 03, 2011 12:39 PM

Izwor wrote:

I jeszcze pytanie, czym malować piankę (styropianopodobną) aby jej nie wyżarło?

Zagruntuj rozwodnionym wikolem i możesz malować czym chcesz.

Post subject: Kilka moich makiet Posted: Pn kwiet 03, 2011 12:58 PM

@Doman
Zniszczony budynek to prawdopodobnie będzie kolejna makieta
@Quidamcorvus
Dzięki za radę, spróbuje wikolem

Post subject: Kilka moich makiet Posted: Pn kwiet 03, 2011 03:54 PM

Wikol z wodą jest ok, chociaż... ja już się boję pianki i styrodury sprejem traktować, używam farb do ścian z domieszką wikolu. Pigment też dobra rzecz Smile

Widzący Joined: marca 07, 2011 Posts: 1116 Filia Śląska

akrylowy sprej topi piankę?