Azylium  
_TOGGLE_TOGGLE
_TOGGLE Menu główne

_TOGGLE Polecamy



































_TOGGLE Styl
Each user can view the site with a different theme.
Themes marked with a * also change the forum look.

ForumsPro › Sala zabiegowa › Konkursy › [WARHEIM] KONKURS - Potyczka pierwsza
[WARHEIM] KONKURS - Potyczka pierwsza
Czyli miejsce ogłoszeń i oddawania głosów w akcjach mobilizacyjno - rywalizacyjnych.
Users browsing this topic: Brak
Post new topic Reply to topic Wersja do druku
View previous topic :: View next topic
Author Message
zer00
Śniący
Śniący

zer00

Offline

Joined: lut 22, 2012
Posts: 26
Filia Pomorska

Post Post subject: [WARHEIM] KONKURS - Potyczka pierwsza
Posted: Sb lut 25, 2012 10:46 PM
Reply with quote

Witam serdecznie! Od jakiegoś czasu przymierzałem się do debiutu w Warheim i tak oto tenże czas nadszedł. Do pojedynku doszło w jednym z wielu zapomnianych lasów, gdzieś na granicy Imperium i Bretonnii. Dawni wrogowie przyszli wyrównać porachunki, biorąc ze sobą kompanie gotowe do jatki. Mój przeciwnik wystawił bandę z Reiklandu, mnie zaś przypadł zaszczyt poprowadzenia do boju druchów z Ostlandu (pożyczeni od kolegi, ponieważ nie dysponuję jeszcze swoją ekipą). Mam nadzieję, że potyczki między różnymi "landami" nie przejedzą się szanownemu audytorium Wink

Chciałem też nadmienić, iż obaj dopiero stawiamy pierwsze kroki w Warheim. Postanowiliśmy odpowiedzieć na odzew i podzielić się wrażeniami z samej gry. W pierwszej potyczce zdjęcia nie są najwyższych lotów, ale i to ulegnie poprawie w dalszych częściach, co mogę obiecać już teraz (przesiadka na sympatyczną cyfrówkę)! Wszystkie trzy potyczki rozegraliśmy w lutym Smile

Scenariusz: brak (spróbujemy od drugiego starcia) Czas: 8 rund. Nie znamy jeszcze w pełni wszystkich zasad, a takie rozwiązanie uznaliśmy za najlepszy punkt wyjścia.

Pogoda:

7-14: Pogodny dzień:

Code::
Przyroda budziła się do życia. Błękitne niebo, po którym leniwie włóczyły się postrzępione chmury oraz delikatny wiatr nie zwiastowały tragedii, jaka tu się wydarzy.

W końcu przyszedł czas na losowanie zadań specjalnych. Zbrojna banda Ostlandu wylosowała następujące:

CZAS TO PIENIĄDZ:

Code::
Aby zrealizować to zadanie specjalne dowodzona przez gracza drużyna musi wygrać potyczkę przed zakończeniem 6 rundy. Po wypełnieniu zadania specjalnego należy pokazać przeciwnikowi kartę.

Nagroda: Drużyna otrzymuje k3 punkty doświadczenia, które gracz powinien rozdzielić według własnego uznania pomiędzy bohaterów LUB drużyna otrzymuje premię +1 do rzutu na eksplorację.

STRZELCY:
Code::
Aby zrealizować to zadanie specjalne dowodzona przez gracza drużyna musi wyłączyć z akcji przynajmniej 25% modeli należących do wrogiej kompanii przy użyciu broni dystansowej. Po wypełnieniu zadania specjalnego należy pokazać przeciwnikowi kartę.

Nagroda: Drużyna otrzymuje k3 punkty doświadczenia, które gracz powinien rozdzielić według własnego uznania pomiędzy bohaterów LUB drużyna otrzymuje +1 punkt odporności.

WIADOMOŚĆ:
Code::
Aby zrealizować zadanie specjalne służący w kompanii model podlegający zasadzie specjalnej DUCHOWNY, MAG, KOWAL RUN lub MISTRZ INŻYNIER musi dotrzeć do strefy rozstawienia przeciwnika. Po wypełnieniu zadania specjalnego należy pokazać przeciwnikowi kartę.

Nagroda: Model, który zrealizuje zadanie specjalne otrzymuje dodatkowe +1 PD LUB drużyna otrzymuje premię +1 do rzutu na eksplorację.

Zadania przyjąłem z entuzjazmem. Dostarczenie wiadomości zdawało się być wykonalne, nieco gorzej z pozostałymi dwoma. Przy odrobinie szczęścia "czas to pieniądz" był do zrobienia, natomiast największą zagadkę byli dla mnie "strzelcy". Wprawdzie posiadanie muszkietera i dwóch myśliwych nie stawiało mnie na straconej pozycji, to jednak bardziej obawiałem się o ich celność i siłę broni (nie licząc muszkietu). Jak poszło? Zapraszam do dalszej części raportu!

Mój przeciwnik, prowadzący bandę z Reiklandu wylosował następujące zadania:

KRWI DLA BOGA KRWI!!!:
Code::
Aby zrealizować zadanie specjalne dowodzona przez gracza drużyna musi wyłączyć z akcji przynajmniej 50% modeli należacych do wrogiej kompanii. Po wypełnieniu zadania specjalnego należy pokazać przeciwnikowi kartę.

Nagroda: Drużyna otrzymuje k3 punkty doświadczenia, które gracz powinien rozdzielić według własnego uznania pomiędzy bohaterów LUB drużyna otrzymuje +1 punkt gniewu.

KRUCJATA:
Code::
Aby zrealizować zadanie specjalne dowodzona przez gracza drużyna musi wyłączyć z akcji wrogi model podlegający zasadzie specjalnej DUCHOWNY. Po wypełnieniu zadania specjalnego należy pokazać kartę przeciwnikowi.

Nagroda: Model, który zrealizuje zadanie specjalne otrzymuje dodatkowe +1 PD.

CO NAGLE TO PO DIABLE:
Code::
Aby zrealizować zadanie specjalne dowodzona przez gracza drużyna musi wygrać potyczkę nie biegając w trakcie rozgrywki. Po wypełnieniu zadania specjalnego należy pokazać przeciwnikowi kartę.

Nagroda: Drużyna otrzymuje k3 punkty doświadczenia, które gracz powinien rozdzielić według własnego uznania pomiędzy bohaterów LUB drużyna otrzymuje +1 punkt odporności.

Szli szybkim tempem. Informacja zdawała się być pewna, a przy okazji kosztowna. Stajenny nie był zbyt wylewny, jednak ręce po jałmużnę wyciągał z gracją altdorfskiego żebraka. Wiedział, że będzie krótszy o głowę, gdy cynk okaże się trefny. Potwierdził skinieniem czupryny, gdy korony zostały skrzętnie skryte za pazuchą. Posiadanie paru sztuk złota w tych okolicach było równie niebezpieczne, co wydawanie bandy awanturników, ale głupi wieśniak o to nie dbał. Czas pokaże, czy słusznie.

Parszywe psy pod wodzą Guntera von Malberga miały być w tym lesie. -Żwawo panowie, jeszcze dziś rozpocznie się to, na co wszyscy czekamy! Dorwiemy tych obszczymurów i zasadzimy im takiego kopa, że długo się nie pozbierają. Daaa-leeej! - ryknął Otto von Beck, Ostlandczyk z krwi i kości.

W końcu po drugiej stronie polany pojawili się oni – zgraja Reiklandczyków. Jak zawsze dumni i pyszni, co było widać już z daleka. Rozdzieleni na dwie grupy byli łatwym kąskiem, jednak oficer w biało-czarnym mundurze studził gorące głowy swoich podkomendnych, rozstawiając ich wedle rozkazów:

-Ze mną zostaje Tom, tutaj przy rozstaju dróg i rozpadających się płotach. Będziemy trzymać się blisko zagajnika. Po drugiej stronie pod wodzą Sigismunda pójdą Stefan i Albert. Chrońcie kapłana, odpłaci wam się w dogodnym momencie walki, a i Sigmar na pewno o was nie zapomni. Rufusie, Ty zajmiesz rozpadającą się wieżę na tyłach i będziesz próbował unieszkodliwić wrogich strzelców. Myśliwym rozkazu nie wydaję, na pewno znajdą właściwe sobie miejsca w tej kniei. Gdy wypowiadał te słowa, bracia już wyruszyli szukać pozycji.

Sevi rozstawił swoich żołnierzy według klucza: muszkieter, porucznik oraz włócznik po mojej lewej + druga trójka: miecznik, kapitan i kusznik po mojej prawej. Inicjatywa leżała po jego stronie.

Johan nakręcał właśnie mechanizm kuszy. Po nałożeniu bełtu wypatrywał tych szczurów z Ostlandu, jednak wyczuł jakiś ruch po lewej. Opuszczone ruiny budziły w nim nieuzasadniony lęk. Któż wie, co mogło czaić się w środku? Z namysłu wyrwał go widoczny na horyzoncie żołnierz w biało-czarnej szachownicy. Bełt z pełną mocą trafił prosto w... płot, ratując Ostlandczyka od szybkiej śmierci.

W tym momencie trochę pożałowałem, że wystawiłem drugiego łucznika na mojej stronie (kawałeczek za kapłanem). Przydałby się na tyłach, wywołując zamieszanie w grupie Seviego.

Helmo zza wyłomu obserwował wrogiego kusznika. Gdy spostrzegł, iż ten wystrzelił pocisk, błyskawicznie wychylił się zza ruin, po czym oddał strzał ze swego łuku. Oszołomiony strzelec padł na czworaka i podpierając się rękoma próbował powstać na nogi. W zamroczeniu złapał za kuszę i wycelował w stronę Ostlandczyka, jednak bełt trafił o ścianę kaplicy, łamiąc się w pół jak zapałka. W sukurs rannemu towarzyszowi broni ruszył sam Gunter, wypalając z pistoletu do nieproszonego gościa. Efekt był do przewidzenia: wyłączony z akcji!




Reiklandczycy nie kwapią się do boju. Bogowie Chaosu, widząc niezdecydowanie bohatera, zapragnęli doświadczyć go w perfidny sposób. Wtem oto dochodzi do losowego zdarzenia:

61:
Code::
Nurglingi! Niebo bezgłośnie przecinają chorobliwie zielone błyskawice, które bezlitośnie szarpią strukturę rzeczywistości. Zasłona świata z hukiem pęka otwierając bluźnierczy portal do Immaterium. Z głośnym mlaśnięciem, w potoku plugawego śluzu na pole bitwy zstępują K3 (1) stworzone na podobieństwo Władcy Much obrzydliwe Nurglingi. Cuchnące demony o rozdętych ciałach i nieproporcjonalnych kończynach, z twarzami rozciągniętymi w grymasie, który wyraża jednocześnie radość i nienawiść ruszają w stronę najbliższego przeciwnika.

Nurgling rusza, by zaatakować z tyłu Guntera i tylko łut szczęścia sprawił, że bohater nie znalazł się w zasięgu szponów bestii. Kapitan nerwowo przeładowuje broń i odwraca się, nie wiedząc czego może się spodziewać po potworze z najdalszych zakamarków własnej wyobraźni. Oficer w ostatniej chwili wypala, odsyłając nurglinga do swojej domeny. W międzyczasie z gry zostaje wyłączony miecznik Seviego – dosięga go kula z mojego muszkietu.




Niebezpiecznie robi się za to na drugiej flance. Z zagajnika w blasku chwały wybiega sigmarycki prezbiter w akompaniamencie dwójki zbrojnych. Peter wypala z muszkietu do bożego sługi, jednakże kula ze świstem strąca parę liści. Owo zdarzenie tylko dodało odwagi Sigismundowi – w reakcji na ostrzał Sigmaryta wybiega przed szereg, a jego postawa zostaje doceniona przez bóstwo – od tej pory oręż kapłana zostaje naznaczony „młotem Sigmara”.

Gra nabiera rumieńców. Gdy Sigismund (niosąc w podręcznej torbie pilną wiadomość) w asyście Stefana i Alberta naciera i przygotowuje się do napaści na pozycje Reiklandu, porucznik wraz z włócznikiem cofa się, licząc jeszcze na ostatni strzał Petera. Ten wypala na rympał przed siebie, co zaowocowało zmarnotrawieniem pocisku i prochu. Sytuację ratuje jednak Johan. Wymierza ze swej wysłużonej kuszy w napastników. Bełt ze świstem wyrwał się do przodu, lądując w czaszce Toma (przybocznego Otta), wyłączając go z akcji!

Reiklandczycy tracili resztki i tak nadwerężonego już morale na widok nacierającej bandy pod wodzą szalonego Sigmaryty. Błyskawiczny rozkaz porucznika przywrócił jednak podkomendnych do pionu. Zerwali się z miejsc i dobyli broni, widząc w tym jedyną szansę na przeżycie tego starcia.

Jak się jednak okazało, porucznik nie zdążył nawet wejść do walki. Chichot losu. Dochodzi do zdarzenia losowego, tak bolesnego w skutkach w tym momencie potyczki:

Porucznik, cofając się przed rozwścieczonym prezbiterem potyka się o wystające ziemi konary, lądując na plecach i doznając oszołomienia!

Zdarzenie losowe: 33 OUPS!:
Code::
Losowo określony model bohatera (...) musi wykonać test I. Nieudany test oznacza, że model potyka się o porastające cierniste rośliny i zostaje oszołomiony! Ponadto, jeśli model się podniesie się z ziemi wśród roślin odnajduje K3 (3) porcje ziół, które po spożyciu działają tak jak MIKSTURA LECZNICZA.
Dietrich wskoczył na Alberta zamachując się włócznią. Ostrze rozprułoby największego zwierza, gdyby tylko...trafiło w cel. Ostlandczyk zgrabnie usunął się z linii ciosu i oddał mieczem, jednakże oręż zatoczył paradny łuk, nie czyniąc krzywdy przeciwnikowi. Do stawki włączył się Stefan, chcąc wspomóc osamotnionego kompana. Upór wojskowego z Reiklandu był jednak nie do przełamania. Chęć przeżycia za wszelką cenę dodała mu wigoru, a włócznia odnalazła w końcu drogę wprost do oczodołu Alberta, wyłączając go z akcji (i na stałe okaleczając).

Muszkieter odrzucił strzelbę i dobywając miecza z okrzykiem na ustach wybrał godnego siebie rywala, jednakże Sigismund, przepełniony nienawiścią zepchnął Stefana w tył, sam odbierając impet szarży. Przerażony muszkieter rąbnął na oślep, jednak cios nawet nie otarł się o kolczugę kapłana. Ten z ojcowską czułością przysadził mu dwuręcznym mieczem, powalając go na ziemię! Nie minęła krótka chwila, gdy oręż zrobił wyłom w klatce piersiowej, wyłączając z akcji! Petera.

To jeszcze nie koniec walki. Do gry wchodzi w końcu Otto von Beck.

W całym tym pogorzelisku próbował odnaleźć wrogiego herszta, jednakże za późno się zorientował, iż ten szczur jest daleko od walki, ciągle tylko próbując ostrzału. Cóż, chyba trzeba będzie obejść się ze smakiem i póki co odpłacić chociaż porucznikowi, licząc na lepszą okazję w przyszłości...

Herman von Trier dopiero co podnosił się z ziemi i był wielce rad, że szeregowcy powstrzymali szarżę. Niestety dobry nastrój szybko go opuścił na widok szarżującego kapitana Ostlandczyków, dzierżącego odbezpieczony pistolet oraz miecz. Nie było nawet czasu na otrzepanie się z trawy i pyłu. Sięgnął do leżącego obok dwuraka, jednakże ostry ból przeciął nagle granicę jego zmysłów. Porucznik upadł bezwładnie w miejsce, z którego usiłował powstać.

Otto w ramach bezpośredniego strzału wypalił w szarży do Hermana i było to trafienie krytyczne:

5-6
Code::
Mistrzowski strzał!!! Pocisk trafia w newralgiczną część ciała ofiary. Cel ostrzału otrzymuje 2 
rany zamiast 1. Ponadto ofiara ostrzału otrzymuje dodatkowy, kumulatywny modyfikator -2 do ochrony pancerza.




Otto odwrócił się przez lewe ramię i spostrzegł, jak Albert z przeraźliwym wrzaskiem pada na ziemię, a krew spływa z jego twarzy. Szybko doskoczył do Dietricha, rąbiąc mieczem w głowę. Leżącego na ziemi w mig pozbawił złudzeń, a zasada „oko za oko” wzięła górę. Okaleczony Reiklandczyk zemdlał po wyłączeniu z akcji.

Zachęcony sukcesami na lewej flance Rufus postanowił opuścić wieżę. Nie wiadomo jednak kiedy wrogi bełt sięgnął jego bebechów, wyłączając go z akcji na sam koniec starcia.

W wyniku eksploracji odnajduję 50 złotych koron, Sevi 40 złotych koron.

Teraz czas na tabelę poważnych obrażeń:

Rufus: 35 – Głębokie rany (wyłączony na 3 potyczki, choć obrażenia nie zagrażają jego życiu, musi się wykurować).

Tom: 45 – Powrót do zdrowia

Helmo:
34 – Rana dłoni (dłoń została poważnie uszkodzona, na skutek czego myśliwy staje się kaleką i otrzymuje modyfikator -1 do WW na stałe)

Albert: 31 – Oślepiony (wraz z kawałem mięsiwa na włócznię nabiło się oko nieszczęśnika. Otrzymuje na stałe -1 do US)

Komentarz: Jak widać rozgrywka obfitowała w emocje Smile Pierwsze dwie tury strzelania dały mi nadzieję na zrealizowanie zadania "strzelcy", jednakże nie udało mi się wyłączyć z akcji kusznika, a potem zemścił się on na moich żołnierzach. Wystawienie myśliwego Helma za ruinami okazało się strzałem w dziesiątkę – osłabiłem (na chwilę) wrogi ostrzał oraz odciągnąłem uwagę kapitana od głównej potyczki, która zdecydowanie wyszła mi na zdrowie. Zbrojni Seviego bez dowódcy byli w walce wręcz przygnieceni moją przewagą, jednakże słowa uznania dla Dietricha, który walcząc samotnie z dwoma żołnierzami zdążył jednego z nich pozbawić oka. Porucznik na swoje nieszczęście potknął się tuż przed decydującą szarżą i nie mógł wesprzeć swoich żołnierzy. Cóż, mój kapitan dobił nieszczęśnika w trzy sekundy, wykorzystując łut szczęścia zesłany przez Sigmara.

W końcówce szczęście sprzyjało Seviemu, który w krótkim czasie nadgonił "straty". Chciałem też nadmienić, iż obie drużyny były w rozsypce, jednakże testy złamania każdorazowo były zdawane.

Grało się bardzo przyjemnie. Z tego miejsca dziękuję mojemu przeciwnikowi za dobrą walkę, rewanż zapewne wkrótce Smile


Tabela poważnych obrażeń u Seviego:

Porucznik Herman Trierr: 65 – zwerbowany na arenę. Po szybkim pojedynku (Sevi zaszarżował) porucznik inkasuje 50 złotych koron oraz 2 punkty doświadczenia i w chwale wraca do swojego obozu.

Hans, miecznik: 35 – głębokie rany. Podobnież jak mój Rufus, Hans trafia na wakacje na 3 kolejne potyczki.

Dietrich: 31 – Oślepiony. Tutaj chyba nie trzeba komentarza.

Peter: 48 – Powrót Do Zdrowia. Cios prezbitera nie był jednak tak skuteczny, skoro muszkieter powróci do gry Wink

Komentarz Seviego:

Potyczka band przyniosła wiele emocji Smile Szczerze powiedziawszy nie spodziewałem się aż tak dobrej rozgrywki Smile Mechanika gry jest bardzo dobra (zbliżona do 7 ed WFB). W fajny sposób można składać a następnie rozwijać swoją bandę - to jest moim zdaniem największy plus tej gry - oraz różnorodność band i ich składów - obaj graliśmy imperialistami, a różnice mimo to były widoczne, i bardzo dobrze! Bardzo dobrą rzeczą są karty zadań (tajne misje do wykonania przez bandę za które dostają doświadczenie po wykonaniu zadania) niesamowicie wprost urozmaica to rozgrywkę, tak samo jak niespodziewane wydarzenia jakie mogą mieć miejsce na początku każdej tury. Moim zdaniem rozgrywka powinna trwać więcej niż 6 tur - 8 tak jak zagraliśmy - ale jest to jeszcze do przetestowania, bo po jednej grze ciężko zauważyć wszystko Smile
Grało się świetnie, jak już pisałem, oby więcej takich starć Smile

Back to top
View user's profile
quidamcorvus
o. Założyciel
o. Założyciel

quidamcorvus

Offline

Joined: marca 06, 2011
Posts: 8646
Location: Katowice/Żory, śląskie
Filia Śląska

Post Post subject: [WARHEIM] KONKURS - Potyczka pierwsza
Posted: Pn lut 26, 2012 03:36 AM
Reply with quote

Bardzo fajny raport. Cieszę się, że Dulix będzie miał konkurencję. Mam nadzieję, że uda się wam zdążyć przed końcem miesiąca.

Mam też, uwagę: dla Stronników obowiązuje inne tabela poważnych ran niż dla Bohaterów. Jeśli Stronnik zostanie Wyłączony z akcji! rzucasz K6 i wynik 3+ oznacza, że model powraca do zdrowia. Natomiast 1-2, że ginie.
Ale to drobiazg i z pewnością ogarniecie mechanikę w czasie kolejnych potyczek. Smile


_________________
Back to top
View user's profile Visit poster's website AIM Address Skype
wielebny_Rafael
Przytomny
Przytomny

wielebny_Rafael

Offline

Joined: marca 18, 2011
Posts: 120
Filia Kujawsko-Pomorska

Post Post subject: [WARHEIM] KONKURS - Potyczka pierwsza
Posted: Pn lut 26, 2012 10:47 AM
Reply with quote

Naprawdę bardzo fajno czyta się raporty przez Waszmościów sporządzone. Dużo serca w sprawozdania włożone, będzie co wnukom pokazać. Plus za fajnie wplatane elementa narracji.
Już teraz będzie duży problem z oddaniem głosu ponieważ tak jak Dulixa tak i Wasz raportum to kawał dobrej roboty.


_________________


IA! IA!
KUTULU ZI KUR
IA! IA!
___________________________________
Scenariusze do Mordheim
Luźne blogowanie
Back to top
View user's profile
Skavenblight
Widzący
Widzący

Skavenblight

Offline

Joined: marca 06, 2011
Posts: 1457
Location: Warszawa
Filia Mazowiecka

Post Post subject: [WARHEIM] KONKURS - Potyczka pierwsza
Posted: Pn lut 26, 2012 10:54 AM
Reply with quote

Widzę, że konkurs się rozkręca Smile Fajnie.


_________________
Back to top
View user's profile Visit poster's website
zer00
Śniący
Śniący

zer00

Offline

Joined: lut 22, 2012
Posts: 26
Filia Pomorska

Post Post subject: [WARHEIM] KONKURS - Potyczka pierwsza
Posted: Pn lut 26, 2012 02:40 PM
Reply with quote

Dzięki za dobre słowo Smile Z raportami powinienem zdążyć - ten z drugiej potyczki ujrzy światło dzienne jeszcze dzisiaj, natomiast ostatni... w stosownym czasie, proszę wierzyć Wink

Tak, mechanika jest mocno rozbudowana. Nie ze wszystkim jeszcze nadążamy, ale jak to się mówi "walka trwa" Smile Wychodzi na to, że nasze rozgrywki to "bloody sport" dla stronników Wink Oczywiście mile widziane są spostrzeżenia w kwestii błędów w rozgrywce - zdecydowanie pomogą w uskutecznianiu zasad Smile Tymczasem uciekam do raportowania!

Back to top
View user's profile
bano
Śniący
Śniący

bano

Offline

Joined: stycz 24, 2012
Posts: 52
Filia Podkarpacka

Post Post subject: [WARHEIM] KONKURS - Potyczka pierwsza
Posted: Pn lut 26, 2012 10:21 PM
Reply with quote

Fajny raport. Podoba mi się opis fabuły. Z niecierpliwością czekam na kolejny

Back to top
View user's profile
Kapitan_Hak
o. Techniczny
o. Techniczny

Kapitan_Hak

Joined: marca 06, 2011
Posts: 1753
Filia Mazowiecka

Post Post subject: [WARHEIM] KONKURS - Potyczka pierwsza
Posted: Pn lut 27, 2012 10:29 AM
Reply with quote

Nie wiedziałem za bardzo, w którym z trzech tematów najlepiej Ci odpowiedzieć, więc wybrałem ten jako pierwszy i "najtłoczniejszy" Wink .

Witamy na forum - trzeba przyznać, że raport na starcie to debiut w dobrym stylu! Sam raport bardzo dobry - rzeczowy, obszerny, wyczerpujący, zawierający zarówno wstawki opisowe, fabularne, odniesienia do zasad, jak i fotki, choć co do tych ostatnich - zgadzam się z Sarmorem, że przydałoby się ich więcej i lepszej jakości.


_________________
Back to top
View user's profile Visit poster's website
mysli
Przebudzony
Przebudzony

mysli

Offline

Joined: lut 16, 2012
Posts: 187
Location: Rzeszów/Warszawa
Filia Mazowiecka
Filia Podkarpacka

Post Post subject: [WARHEIM] KONKURS - Potyczka pierwsza
Posted: Pn lut 27, 2012 02:51 PM
Reply with quote

Ciekawa fabuła, choć przydałoby się trochę więcej zdjęć.

Back to top
View user's profile
zer00
Śniący
Śniący

zer00

Offline

Joined: lut 22, 2012
Posts: 26
Filia Pomorska

Post Post subject: [WARHEIM] KONKURS - Potyczka pierwsza
Posted: Pn lut 27, 2012 03:00 PM
Reply with quote

Tak, wiem że zdjęciami jest problem Smile Przy pierwszym starciu nie dysponowaliśmy aparatem sensu stricto, a jedynie jego namiastką w postaci telefonu komórkowego Smile Przy kolejnych potyczkach mieliśmy już aparat cyfrowy. Akurat za zdjęcia nie odpowiadałem ani ja, ani towarzysz broni, gdyż robił je kolega niezaangażowany w starcia Wink Co mogę powiedzieć... w ostatnim, trzecim starciu, zdjęć będzie około siedem, zatem więcej niż dotychczas (lub tyle, co łącznie w dwóch pierwszych raportach, jak kto woli) Wink

Back to top
View user's profile
mysli
Przebudzony
Przebudzony

mysli

Offline

Joined: lut 16, 2012
Posts: 187
Location: Rzeszów/Warszawa
Filia Mazowiecka
Filia Podkarpacka

Post Post subject: [WARHEIM] KONKURS - Potyczka pierwsza
Posted: Pn lut 27, 2012 04:40 PM
Reply with quote

Spoko, fabuła nadrabia brak zdjęć Smile

Back to top
View user's profile
Dwalthrim
Wtajemniczony
Wtajemniczony

Dwalthrim

Offline

Joined: marca 07, 2011
Posts: 2999
Location: Grodzisk. Maz
Filia Mazowiecka

Post Post subject: Re: [WARHEIM] KONKURS - Potyczka pierwsza
Posted: Pn lut 27, 2012 05:37 PM
Reply with quote

Wstawki fabularne rządzą, a koledze od aparatu poradźcie aby zdjęcia figsów robił od frontu - lepiej się będą prezentować Wink


_________________
JAH RASTAFARAI-SIGMAR HELDENHAMMER EMPEROR I!!!
Back to top
View user's profile Visit poster's website
Post new topic Reply to topic Wersja do druku

 Topics   Replies   Author   Views   Last Post 
Announcement
No new posts Turnieje Warheim FS [Turniej] Warheim FS - Dwie Wieże...
[ Go to pageGo to page: 1 ... 3, 4, 5 ]
66 quidamcorvus 52661 [Turniej] Warheim FS -...
 Śr sierp 28, 2019 01:37 PM 
quidamcorvus View latest post
No new posts Dyskusja ogólna [Warheim FS] [Download] Podręcznik do Warheim FS, Dwie Wieże 0 quidamcorvus 7211 [Download] Podręcznik...
 Sb czerw 15, 2019 10:45 AM 
quidamcorvus View latest post
No new posts Turnieje Warheim FS Sponsorzy turnieju Warheim FS 0 quidamcorvus 8259 Sponsorzy turnieju War...
 Sb marca 12, 2016 10:19 AM 
quidamcorvus View latest post
Sticky
No new posts Turnieje Warheim FS [Relacja] Księstwa Graniczne. Turniej Warheim FS...
...w dniu 30.03.2019 w Innym Wymiarze w Katowicach.
2 quidamcorvus 7943 [Relacja] Księstwa Gr...
 Cz kwiet 04, 2019 03:55 PM 
Grish View latest post
No new posts Turnieje Warheim FS [Relacja] Ostatnia Faktoria. Turniej Warheim FS...
...w dniu 06.10.2018 w Innym Wymiarze w Katowicach.
1 quidamcorvus 7602 [Relacja] Ostatnia Fak...
 Cz stycz 10, 2019 12:30 PM 
quidamcorvus View latest post
You cannot post new topics in this forum
You can reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum
You cannot attach files in this forum
You cannot download files in this forum

_TOGGLE O użytkowniku

Witaj Nieznajomy


Członkowie:
Ostatni: Michaelleunig
Nowych dzisiaj: 0
Nowych wczoraj: 0
Wszystkich: 466

Na stronie:
Użytkownicy: 0
Goście: 14
_BBOT: 1
Razem: 15
Kto gdzie jest:
 Goście:
ForumsPro
ForumsPro
ForumsPro
ForumsPro
ForumsPro
ForumsPro
Strona główna
ForumsPro
Strona główna
ForumsPro
ForumsPro
ForumsPro
ForumsPro
ForumsPro
 _BBOT:
Google > ForumsPro

Zespół online:

Nie ma nikogo z zespołu online!

The logos and trademarks used on this site are the property of their respective owners. We are not responsible for comments posted by our users, as they are the property of the poster.
This web site is completely unofficial and in no way endorsed by Games Workshop Limited. Adeptus Astartes, Battlefleet Gothic, Black Flame, Black Library, the Black Library logo, BL Publishing, Blood Angels, Bloodquest, Blood Bowl, the Blood Bowl logo, The Blood Bowl Spike Device, Cadian, Catachan, the Chaos device, Cityfight, the Chaos logo, Citadel, Citadel Device, City of the Damned, Codex, Daemonhunters, Dark Angels, Dark Eldar, Dark Future, the Double-Headed/Imperial Eagle device, 'Eavy Metal, Eldar, Eldar symbol devices, Epic, Eye of Terror, Fanatic, the Fanatic logo, the Fanatic II logo, Fire Warrior, Forge World, Games Workshop, Games Workshop logo, Genestealer, Golden Demon, Gorkamorka, Great Unclean One, the Hammer of Sigmar logo, Horned Rat logo, Inferno, Inquisitor, the Inquisitor logo, the Inquisitor device, Inquisitor:Conspiracies, Keeper of Secrets, Khemri, Khorne, Kroot, Lord of Change, Marauder, Mordheim, the Mordheim logo, Necromunda, Necromunda stencil logo, Necromunda Plate logo, Necron, Nurgle, Ork, Ork skull devices, Sisters of Battle, Skaven, the Skaven symbol devices, Slaanesh, Space Hulk, Space Marine, Space Marine chapters, Space Marine chapter logos, Talisman, Tau, the Tau caste designations, Tomb Kings, Trio of Warriors, Twin Tailed Comet Logo, Tyranid, Tyrannid, Tzeentch, Ultramarines, Warhammer, Warhammer Historical, Warhammer Online, Warhammer 40k Device, Warhammer World logo, Warmaster, White Dwarf, the White Dwarf logo, and all associated marks, names, races, race insignia, characters, vehicles, locations, units, illustrations and images from the Blood Bowl game, the Warhammer world, the Talisaman world, and the Warhammer 40,000 universe are either ®, TM and/or © Copyright Games Workshop Ltd 2000-2009, variably registered in the UK and other countries around the world. Used without permission. No challenge to their status intended. All Rights Reserved to their respective owners.
Interactive software released under GNU GPL, Code Credits, Privacy Policy