Dyskusja ogólna (pytania & odpowiedzi) 2.0

1. Najpierw rzucasz na trafienie, a później określasz ilość pocisków które uderzają w cel.
2. Tak.
3. Tak. Choć warto umówić się z przeciwnikiem przed rozgrywką co dokładnie uważamy za teren wiejski lub leśny.
4. Tak.

Po rozegraniu sporej ilości potyczek nasuwają mi się takie wnioski:

1) Osobiście uważam, że regeneracja w obecnej formie jest przegięta. Imo regeneracja powinna umożliwić obronę przed wynikiem rzutu k66 na tabelę poważnych obrażeń a nie od razu taki wynik niwelować.

2) Tak samo uważam, że dostępność zasad specjalnych nieśmiertelni, konsyliarze dla całej bandy jest przegięte, powinno być na wybrany oddział stronników.

3) Banda Jaszczuroludzi jest za mocna w stosunku do innych band. I to są nawet słowa potwierdzone przez gracza który nimi gra.

Pepe wrote:

Po rozegraniu sporej ilości potyczek nasuwają mi się takie wnioski:

1) Osobiście uważam, że regeneracja w obecnej formie jest przegięta. Imo regeneracja powinna umożliwić obronę przed wynikiem rzutu k66 na tabelę poważnych obrażeń a nie od razu taki wynik niwelować.

2) Tak samo uważam, że dostępność zasad specjalnych nieśmiertelni, konsyliarze dla całej bandy jest przegięte, powinno być na wybrany oddział stronników.

3) Banda Jaszczuroludzi jest za mocna w stosunku do innych band. I to są nawet słowa potwierdzone przez gracza który nimi gra.

Jeśli możesz to rozwiń punkty szczególnie 1 i 3. Bo póki co to bardziej twoje wrażenia, do których trudno mi się merytorycznie ustosunkować Smile

Jak będę miał chwilę czasu to napiszę.

Krasnoludy też przegięte :P.

Przypuszczam ,że nasza ocena jest spowodowana naszym stylem gry na styl armii naporowych z wfb(przemy do przodu na pałę) lub defensywnych(kitramy się i strzelamy).Nie bawimy się w skradania,ukrywania,wspinania.Spore spustoszenie czynią również moje rzuty ;).Lizaki mają dobrą wytrzymałość i siłę,super op(zwłaszcza jeźdźcy),mega mocną magię,fajne zdolności specjalne(KB),mocne stworki w stronnikach,dobre przedmioty magiczne.O ile jakoś nie dostaniemy po dupie w pierwszej/drugiej bitwie,to potem jest już z górki:).Są jednak bandy,które sobie dają z nimi radę.Krasnoludy są w sumie podobne,ale zamiast magii mają mocną antymagię i bardzo mocne strzelanie:).No i lepiej walczą :P.

Co do regeneracji to Pepe chyba uważa,że lepiej taki negatywny skutek jak martwy czy jakaś rana lepiej niwelować na 4+,a nie od razu.A tak przy okazji - czy stronnik z regeneracją też ignoruje martwy?Jak dla mnie,to nie jest to aż tak przegięte,ale daje spory bonus.

Co do drugiego punktu,to faktycznie robi różnicę,ale da się z tym żyć ;).

Ad 3) Jaszczuroludzie:
1) Magia:
- można bardzo szybko awansować maga na najwyższy poziom, podczas gdy inni magowie będą jeszcze raczkować - można by dać zapis, że kapłan skinków oraz mag HE awansują jeżeli osiągną odpowiednią ilość czarów z podstawowej szkoły magii,
- znajomość czarów z różnych szkół magii,
2) Walka:
- bardzo dobre opancerzenie (przykładowo jeździec którego można właściwie już w pierwszej rozpisce wcisnąć ma Sv na 0+ to kto ma taką ochronę pokonać?),
- KB na saurusach, nie chciało mi się przeglądać pozostałych armii ale z tego co pamiętam ta zdolność zazwyczaj jest dostępna dla dowódcy,

Mogę Ci zrobić statystykę ile bitew rozegraliśmy wspólnie w ramach naszych kampanii z tą bandą i zobaczysz jaki jest stosunek wygranych do przegranych.

Areo wspomniał o taktyce, że gramy trochę jak w wfb, ale to nie ma większego znaczenia bo jak taki jeździec idzie w twoim kierunku nie kryjąc się to nawet strzelając do niego z wielu kusz jest nikła szansa na jego ubicie.

Ad 2) Regeneracja moim zdaniem powinna dawać możliwość ochrony przed wymienionymi skutkami np na 4+, a nie od razu dawać możliwość przerzutu. Zawsze jeżeli rzut się nie powiedzie jest jeszcze felczer.

Ad 1) Tak jak już kiedyś pisałem, bonusy z zasad specjalnych nieśmiertelni czy konsyliarze jest nieadekwatna do np samowystarczalni itp. Bo co z tego, że masz o jeden czy dwa niższy poziom na potrzeby sprzedaży łupów skoro i tak złota nie dostaniesz za to tyla aby odkupić utraconych stronników. Poza tym zauważyłem, że każdy stara się maksymalnie mieć podzielonych stronników z oczywistego względu - aby jak najszybciej zdobyć dodatkowego bohatera, a tak mając tą zdolność tylko na jedną grupę stronników może by się zastanowił czy warto ją tak rozdrabniać czy nie.

Magia była już wiele razy wałkowana. Mag HE i Kapłan Skinków to najpotężniejsi magowie w WFS stąd takie zasady.

Sprawdziłem jakie zmiany pojawią w zasadach Jaszczuroludzi w kolejnej edycji podręcznika. Na razie obniżona została Łuskowata skóra Saurusów (i Jeźdźców Zimnokrwistych) do 5+. Rozważam też zwiększenie o 5 zk ceny niektórych jednostek ale to mało prawdopodobne.

Co do Zabójczego ciosu to w części kompanii dostęp do zdolności ma tylko dowódca ale jest także dużo drużyn gdzie wszyscy bohaterowie mogą mieć tę umiejętność.

Regeneracja działa tak jak opisałem w czasie potyczki. W sekwencji po potyczce chroni przed efektami. To potężna zdolność, ale też niewiele modeli ją posiada, została uwzględniona w ich cenie, a i przedmioty które ją udostępniają są zwykle drogie i trudno dostępne.

Co do bonusów z Punktów Kampanii, to tak jak już pisałem wcześniej. Wszyscy gracze mają takie same szanse na ich zdobycie, a przy pomocy niektórych przedmiotów można zwiększyć szanse na zdobycie konkretnych profitów. I tak, nie są sobie równoważne między innymi dlatego niektóre dostaje się na 1-4 a inne na 5+.

Nie przemawiają do mnie twoje argumenty.

To że są najlepszymi magami to ok i dzięki temu mają dostęp do innych szkół magii oraz uczą się dwóch czarów przy jednym awansie. Ale nie muszą awansować, na kolejne poziomy magii, aż tak szybko. Jeżeli graczowi uda się zdobyć dużo dodatkowych pkt dośw. z zadań specjalnych to przy dobrych rzutach w ciągu dwóch trzech potyczek będzie miał maga 4 lvl. bo taki mag potrzebuje tylko trzy awanse aby go osiągnąć, a normalny aż sześć.

Obniżenie Łuskowej skóry jest ok, pytanie czy zimnokrwisty musi dawać +2 do ochrony pancerza?

Regeneracja w tej formie jest przegięta i właściwie przedmiot który ją daje można uzyskać już po dwóch potyczkach. I mieć nieśmiertelnego bohatera - gdzie tu sprawiedliwość?

Owszem wszyscy grający mają takie same szanse na uzyskanie bonusów z Punktów Kampanii ale mogą one być bardziej zrównoważone.

A krasnoludy na dzień dobry mają teoretycznie 4 kostki dispela.Mag musi mieć przynajmniej 3 lvl żeby mieć tyle kostek powera.Gdzie tu sprawiedliwość?:)

Regeneracja troszkę gięta.A przedmiot zawsze można zdziabać przeciwnikowi :D.

Co do zdolności z PK,to strasznie losowo działają,a faktycznie są mało zrównoważone.

Owszem Obie bandy Krasnoludów mają dwie kości DD i każdy model ma MR 2, ale nie mogą czarować więc nie mogą stosować magii w porównaniu do band z magami wobec modeli innych niż przeciwnika. A jeżeli mag będzie rzucał zaklęcia wspomagające na soje modele to też nie mają dużej szansy ich rozproszyć. Bardziej gięty jest klan Moulder który ma 4 DD i jest jeszcze któraś banda chaosu chyba Khorna która ma dobrą antymagię.

A teraz powiedz mi jak mam podejść do twojego modelu który ma wielokrotny strzał z US6 i KB na bliskim czyli na 18" dzięki smoczemu łukowi tak żebym nie zginął i go dopadł wyłączył z akcji i ograbił? Właściwie nierealne no chyba że będzie mgła i zdarzenie losowe wichura i coś tam jeszcze... ale to prędzej wygram w totka Smile

Jak by patrzeć na takie kombosy,to połowa drużyn coś takiego wymyśli.Co zrobić :D.

Może problemem tutaj nie jest PG banda a brak wystarczającej ilości terenu i zostawianie patelni na 18"?
Ja grając Wampirami dzięki pomocy czarów oraz potencjalnym ekstra modelom z Inwokacji bez większych strat dochodziłem do walki.
Warunkiem było chowanie się za budynkami, barykadami, gdzie ciągle miałem choćby lekką osłonę, a zazwyczaj ciężką lub w ogóle nie było mnie widać.
Należy też pamiętać, że można zasłaniać się modelami stronników, czy też wytrzymałych najemników.
Zawsze padło mi kilka modeli ale były to te, które sam wybrałem do poświęcenia.
Poza tym bandy defensywne i strzeleckie skutecznie osłabiane są przez wykonywanie misji i zadań specjalnych, przy których stanie w miejscu nie daje Tobie zbyt dużych bonusów.
Nie wspominając już o tym, ze broń strzelecka jest dużo droższa od broni do walki wręcz, przez co strata pojedynczego modelu bardziej boli.
Nikt Tobie nie karze pchać się pod ostrzał przeciwnika.
Czasami wystarczy zrobić jeden z podpunktów scenariusza, pozabijać motłoch, wykonać zadanie specjalne, chować się za budynkami, a przeciwnik jak sam nie podejdzie to może się tylko patrzeć.
Tak przez te kilka tur i finito.

Jedyną opcją jest pozostać niewidzialnym,bo nawet te -2 do hita za ciężką osłonę,-1 za biegnięcie i -1 za multipla zostawia mi trafianie na 5+(dwa strzały,US 6) i ranienie zazwyczaj na 2/3+(5S z AP) z -3 do OP,oraz spore szanse na KB.Do tego reszta słabszych strzelców,a w pogotowiu tancerze,wieczny,szlachcic,drzewo,które w miarę dobrze walczą.I oczywiście mag z ruszaniem lasu(więc nikt się tam nie będzie chował) i ścianą cierni.Więc ciężko takiego strażnika ścieżek wyłączyć tak,aby go ograbić(bo o to w założeniu chodziło ).
Ale początek kampanii był taki,że dostawałem tak po dupie,że był restart drużyny.Potem już dobrze poszło:).

A jeszcze odnośnie awansów z PK.
Może zamiast awansów losowych,zrobić że na danym poziomie dostaje się konkretną zdolność?Albo zmienić to tak,że dana zdolność kosztuje daną liczbę PK,a my decydujemy na co zbieramy.Chyba by to trochę wyrównywało bandy pod tym względem;).

Areo wrote:

A jeszcze odnośnie awansów z PK.
Może zamiast awansów losowych,zrobić że na danym poziomie dostaje się konkretną zdolność?Albo zmienić to tak,że dana zdolność kosztuje daną liczbę PK,a my decydujemy na co zbieramy.Chyba by to trochę wyrównywało bandy pod tym względem;).

Czasem coś fajnego zrodzi się w twojej głowie Razz

To jest ciekawa propozycja.

Czasem? :/