Wakacyjna kampania Mordheim w SDK

Gwoli ścisłości to tytuł topicu moznaby zmienić już na "wakacyjna kampania" ;-)

Świadomy Joined: lut 02, 2013 Posts: 842 Filia Mazowiecka

Kto będzie we wtorek?

Mi udało się wyrobić z pierwszą częścią projektu więc mimo braku urlopy myślę że mogę sobie nato pozwlic Wink

Post subject: Wakacyjna kampania Mordheim w SDK Posted: Pn lip 15, 2013 06:56 AM

Ja powinienem. Co Wy na to żeby zacząć nową kampanię, bo tu już chyba każdy z każdym zagrał...

Post subject: Wakacyjna kampania Mordheim w SDK Posted: Pn lip 15, 2013 08:32 AM

Telchar, mamy dwóch nowych graczy w kampanii, więc nie wiem, czy dalsze jej granie jest takie bez sensu Wink

My z Tomkiem będziemy.
Godzina 18?

Ha, w końcu będę! Tym razem towarzysko razem z Agnieszką, a za tydzień już z figurkami. Postaram się tez Talara przyciągnąć, ale to dopiero się okaże czy się uda.. Wink

Dwalthrim wrote:

Ha, w końcu będę! Tym razem towarzysko razem z Agnieszką

Fotki szczurów też przynieście, jak macie w telefonach czy gdzieś Wink

Jestem ciekawa Wink

Post subject: Wakacyjna kampania Mordheim w SDK Posted: Pn lip 15, 2013 11:47 AM

Ja na 18 to mogę nie dać rady.

A my o 18 lub chwilę po będziemy, razem z fotami i resztą stuffu Wink

Telchar wrote:

Ja na 18 to mogę nie dać rady.

A kiedy najwcześniej dałbyś radę?

Świadomy Joined: lut 02, 2013 Posts: 842 Filia Mazowiecka

Co do fot to i ja się podłączam do zamówienia na oglądanie. A i przypomnij mi że mam klatkę którą mogę wam oddać (jest do naprawy ale nic z czym nie dałbyś sobie rady Wink

)

Post subject: Wakacyjna kampania Mordheim w SDK Posted: Wt lip 16, 2013 11:48 AM

Mnie jednak nie będzie więc nie czekajcie.

Post subject: Wakacyjna kampania Mordheim w SDK Posted: Wt lip 16, 2013 12:01 PM

Szkoda

To my tak ok. 18:15 będziemy Smile

Po 9 miesiącach (!) udało mi się w końcu zawitać do SDQ, hura :-D
Nawet zagrałem luźnego one-offa z Natalią, jakąś rozpiską Wiedźmołapów z armybouildera po lekkim tuningu. W bandzie miałem komplet Wh na kuszach, 3x zealotów, 3 x psy i jednego fllaglasa - figurki też były zbieranina z casea Hakostwa, swoją
drogą dznx za urzyczenie figsów :-) ;-)

Gra mi nie szła, straciłem 2 wyrdstony i 1/2 bandy. Dzielnych Wh. Albo zagryzały wściekłe wiewióry, albo wklepywały ich. w ziemię ogry. Zdjalem jednego strzelca i wounda na ogrze,
a Łowcy z kusz strzelali jakby chcieli a nie mogli :-P .
Za to na exploracji 3x6 więc zatydzień wjeżdżam z ogrem! :@

To ja się cieszę, że udało nam się namówić Cię Stachu na grę Very Happy

Całe szczęście, że nie rozpakowaliśmy WH i wciąż byli w walizce, a awaryjna rozpiska w teczce Wink

Fajny stół z dużą ilością kładek (które parę razy nam spadały, ale żaden model nie ucierpiał), generalnie gdyby WH mieli lepsze rzuty na strzelanie, to różnie być mogło. Jeden mój strzelec został dosłownie zjedzony przez 3 typów (pomścili przewróconego pieska), poza tym strat jednak brak. Po ostatniej bitwie jeden z pijaków został bohaterem, co daje mi 6 bohaterów. Pijak może nie jest rewelacyjny na bohatera, nie ma już miejsca na ogra ;/ ale zawsze to 6 potencjalnych kostek w eksploracji. Do tego master map i przerzut jednej kostki Wink

Grało się bardzo przyjemnie, w duchu indiańskich umów i warszawskiego fair play, Ostland był rozwinięty, więc bez zaskoczenia wygrał, ale na szczęście Stach miał farta w eksploracji i zdobył 3x6 - 4 kawałki Wyrdstona i darmowego najemnika.

3x6 miałam też ja, ale Ostland ma jednego najemnika, którego już mam Sad

Więc zwolniłam się tylko z upkeepu jednorazowo, o ile ogół graczy to akceptuje Razz

11 Wyrdstonów po bitwie. Nawet nie opłaca mi się wszystkich sprzedawać. Ostland robi się fajny, ale już trochę za późno na opcję inwestowania w skilla animal friend i pieski. Będą typowymi klepaczami. Awanse dziś były jak marzenie - oba ogry z WS5, strzelcy BS4 (wreszcie). Jest dobrze, a strat brak. Czego chcieć więcej?

Ale przede wszystkim fajnie się grało jak zwykle ze Staśkiem Smile

I czekam na kolejne bitwy Smile

Może warto poszukać garłacza i innych fajnych sprzętów albo pomyśleć o dodatkowym najemniku? Mysli