[Tutorial] Malowanie rydwanu Strażników dróg z Averlandu...

Last edited by quidamcorvus on Pt list 13, 2015 05:16 PM; edited 6 time in total

Przy okazji malowania modeli koni pociągowych, które docelowo zaprzężone zostaną do powozu Strażników dróg z Averlandu do Warheim FS, postanowiłem pomalować od razu zwierzęta pociągowe oraz rydwan dla Averlandczyków.

I właśnie relacją z malowania rydwanu będę szanowne państwo-draństwo raczył w miarę postępu prac. Choć od razu uprzedzam, Ameryki nie odkryję.

Spis treści:
- Krok I - Malowanie stali
- Krok II - Malowanie brązu
- Krok III - Malowanie sierści i ogonów koni pociągowych oraz pióropuszy
- Krok IIII - Malowanie drewna
- Krok V - Malowanie proporca
- Krok VI - Malowanie obić, pergaminów i błota

O jednym ze sposobów malowania metalików napisałem już przy okazji malowania modeli Czarnych Rycerzy, dziś zaprezentuję wam podobny sposób.

Malowanie modelu zacząłem od położenia farby podkładowej, czyli Surface Primer - Grey od vallejo, na którą naniosłem pierwszą metaliczną farbę, czyli Leadbelcher od GW. Kolejne warstwy, czyli Ironbreaker oraz Runefang Stell naniosłem metodą suchego pędzla. Ponadto, co z pewnością zauważycie na zdjęciach dwukrotnie użyłem washa Nuln Oil.

I na koniec rada, a właściwie przypomnienie bo z pewnością dobrze o tym wiecie - jeśli będziecie malować większą ilość elementów metalikami, zróbcie to na samym początku. Suchy pędzel i washe mają to do siebie, że brudzą otoczenie.

Na dziś to tyle, w następnym poradniku prawdopodobnie pokażę wam jak maluję drewno przy użyciu farb z zestawu Old and weathered wood vol 1 od vallejo.

W kolejnym etapie malowania rydwanu Strażników dróg z Averlandu do Warheim FS pokażę szanownemu państwu-draństwu jak maluję brąz.

Metoda jest prosta i mało odkrywcza ale być może komuś się przyda.

O jednym ze sposobów malowania metalików napisałem już przy okazji malowania modeli Czarnych Rycerzy, dziś zaprezentuję wam podobny sposób.

Malowanie modelu zacząłem od położenia farby podkładowej, czyli Surface Primer - Grey od vallejo, na którą naniosłem pierwszą metaliczną farbę, czyli Warplock Bronze od GW. Kolejne warstwy, czyli Brass Scorpion, Runelord Brass oraz mieszanki 50:50 Runelord Brass i Runefang Steel, a na koniec Runefang Stell naniosłem metodą suchego pędzla. Aby zwiększyć kontrast malowanych elementów na całość naniosłem washa Nuln Oil, a ślady patyny wykonałem za pomocą farby technicznej Nihilakh Oxide.

I na koniec przypomnienie - jeśli będziecie malować większą ilość elementów metalikami, zróbcie to na samym początku. Suchy pędzel i washe mają to do siebie, że brudzą otoczenie.

Na dziś to tyle, w następnym poradniku już niemal na pewno pokażę wam jak maluję drewno przy użyciu farb z zestawu Old and weathered wood vol 1 od vallejo.

Nim pokażę szanownemu państwu-draństwu jak maluję drewno przy użyciu farb z zestawu Old and weathered wood vol 1 od vallejo pozwolicie, że z kronikarskiego obowiązku napiszę parę słów o malowaniu sierści, ogonów i pióropuszy koni pociągowych.

Nie ma tutaj nic skomplikowanego. Do malowania sierści użyłem dwóch farb od P3 Thamar Black rozjaśnianą Morrow White oraz washa Agrax Earthshade od GW.

Z kolei ogony i pióropusze to Morrow White od P3 i wash Seraphim Sepia od GW.

Dziś mam dla szanownemu państwu-draństwu zapowiadany w poprzednim wpisie, prosty przepis na drewno przy użyciu farb z zestawu Old and weathered wood vol 1 od vallejo.

Nie ma tutaj nic skomplikowanego, a efekt końcowy zależy wyłącznie od tego jakich farb z zestawu zamierzacie użyć.

Jako koloru bazowego użyłem Wood Grain, na którym namalowałem słoje używając kolejno kolorów Varnished Wood oraz Wood Base i Weathered Wood od vallejo. Na koniec całość pokryłem washem Seraphim Sepia od GW.

Jak zobaczycie na zdjęciach słoje malowałem dość grubo, wynika to z faktu, że na zewnętrznych burtach spróbuję zrobić w kolejnych krokach efekt odpryśniętej farby spod której widać będzie drewno, natomiast wewnątrz pojazd będzie brudzony - stąd szkoda mi było wysiłku na malowanie detali, które i tak znikną pod kolejnymi warstwami farb i chemii.

Dziś pokażę wam w jaki sposób pomalowałem proporzec w który wyposażony jest zarówno rydwan jak i zaprzęg Strażników dróg z Averlandu.

Jako koloru bazowego użyłem Averland Sunset, który następnie rozjaśniałem używając kolejno kolorów Yriel Yellow oraz Flash Gitz Yellow od GW i Morrow White od P3. Na koniec całość pokryłem washem Casandora Yellow od GW.

Napis na proporcu wykonałem za pomocą farby Thamar Black od P3 i Red Gore ze starej palety GW.

A po pomalowaniu pobrudziłem proporzec washem Seraphim Sepia i farbą techniczną Typhus Corrosion od GW.

Dzisiaj mam dla was ostatni odcinek serii związanej z malowanie rydwanu i zaprzęg Strażników dróg z Averlandu.

Pokaże wam, a raczej napiszę jak uzyskałem poszczególne efekty.

Obicia:

Po pomalowaniu drewna, o czym napisałem TUTAJ zabezpieczyłem powierzchnię bezbarwnym lakierem, po wyschnięciu którego naniosłem grubą warstwę chemii Worn Effects od AK Interactive. Następnie pomalowałem powierzchnię kolejno farbami Averland Sunset oraz Yriel Yellow i Flash Gitz Yellow, a także nałożyłem washe Casandora Yellow i Seraphim Sepia od GW.

Po wyschnięciu, w wybranych miejscach zdrapałem farbę przy użyciu wykałaczki oraz krótkiego pędzla o twardym włosiu. Aby uwypuklić efekt obić, górne krawędzie zaznaczyłem farbą Morrow White, a dolne Thamar Black od P3.

Pergaminy:

Jako koloru bazowego użyłem farby Jack Bone od P3, którą stopniowo rozjaśniałem farbą Morrow White. Całość zwashowałem Seraphim Sepia od GW. Z kolei napisy to Thamar Black od P3.

Błoto:

W zasadzie w przypadku brudzingu panuje dowolność. Każdy może używać takich efektów jakie mu pasują i w takiej ilości jaka mu odpowiada. Większość chemii, której użyłem aby ubrudzić machinę wojenną znajdziecie na powyższym zdjęciu.