Urmanski Studio - Evil Trolls
Dziś przygotowałem dla szanownego
państwa-draństwa relację z
otwarcia pudełka i sklejania modeli wyrzeźbionych i odlanych przez
Urmanski Studio. Figurki na dzień dzisiejszy można zamawiać za pośrednictwem
FB, ale jeśli wszystko pójdzie dobrze to w przyszłym roku powinny być dostępne na stronie internetowej producenta.
Prezentowane poniżej modele
Evil Trolls uzupełnią szeregi kultystów Chaosu do
Warheim FS. Choć z drugiej strony, o czym napiszę jeszcze w dalszej części, modele
Evil Trolls można wystawić także jako
Gorgera w
Zwiadowczej kompanii z Królestw Ogrów.
Przesyłka dotarła do mnie solidnie zapakowana, a każdy model umieszczony został w osobnym woreczku strunowym i dobrze zabezpieczony przed ewentualnym uszkodzeniem. W każdym woreczku, oprócz licznych części z których składa się model znajdowała się także sceniczna podstawka o wymiarach 40 x 40 mm. W wersji oficjalnej modele zostaną pewnie uzupełnione o ulotkę z informacjami na temat producenta i innymi niezbędnymi wiadomościami.
Zestaw zawiera trzy modele
Złych Trolli (
Evil Trolls). A każda figurka, podzielona na kilka części, została odlana w żywicy. Nie zauważyłem większych nadlewek, czy linii podziału. Usunąć należało jedynie elementy pozostałe po kanałach doprowadzających żywicę do formy. Po wyczyszczeniu poszczególnych części połączyłem elementy ze sobą, jedynie w przypadku Trolla dzierżącego wielki młot ramiona dla pewności połączyłem za pomocą sztyftów wykonanych ze spinacza biurowego, w przypadku pozostałych modeli wystarczył klej cyjanoakrylowy. Części spasowane są bardzo dobrze i jedynie w kilku miejscach pozostały szczeliny które wypełniłem szpachlą modelarską.
Evil Trolls to duże, bogate w detale, wyrzeźbione z pomysłem figurki, które z powodzeniem można wystawić zarówno jako Trolle Chaosu czy służące wraz z Ogrami modele Gorgerów. Trolle naznaczone zostały subtelnymi mutacjami Chaosu i wyposażone w zdobyty na polu bitwy ekwipunek.
Na wzdętym brzuchu stwora dzierżącego wielki młot widać dodatkową zębatą paszczę, a jego plecy i uda pokrywa zrogowaciała narośl. Troll chroni swe plecy dwoma tarczami, które zostały zawieszona na przytwierdzonym do karku łańcuchu. Ponadto stwór odziany jest w przepaskę biodrową i ozdobiony rogiem nagolennik na lewej goleni oraz karwasz na prawym przedramieniu.
Z kolei skórę uzbrojonego w halabardę Trolla pokrywają łuski, a model wygląda jakby za chwilę miał zmusić się do wymiotów i obrzygania przeciwnika żrącą wydzieliną. Stwór na plecy zarzucił stylizowaną na łeb demona tarczę, spod której wystaje ozdobiona długim warkoczem zasuszona głowa. Tarcza jest naprawdę fajna i jeśli będzie dostępna jako osobny bits to z pewnością kupię kilka sztuk dla moich Wojowników Chaosu. Troll posiada także przepaskę biodrową, a wzdęty brzuch chroni nabrzusznikiem, który zapewne został zdarty z jakieś pożartego wcześniej Ogra.
Łeb trzeciego z Trolli 'zdobią' niewielki rogi, a skórę na grzbiecie rozerwał widoczny na zewnątrz kręgosłup, z kolei na lewej łydce widać paskudną ranę. Ten troll zdaje się być najlepiej wyposażony, brzuch chroni tarczą, na której widnieje herb dwugłowego orła, a ramiona chroni z jednej strony czaszką jakiegoś rogatego bydlęcia, a z drugiej kolczugą, która została przybita do ciała gwoździami.
Równie szczegółowe i bogate w detale są dołączone do modeli podstawki. Oprócz fragmentów skały i kamieni można na nich dostrzec między innymi fragmenty kości.
Choć oręż, w który uzbrojone są Trolle wygląda imponująco, to mi do pełni szczęścia brakuje tylko opcji złożenia modeli bez broni. Byłoby to fajne szczególnie w przypadku modeli z nabrzusznikami, które uzbrojone jedynie we własne pazury i zęby można by wykorzystać jako Gorgery. Jeśli w przyszłości pojawi się możliwość sklejenia figurek w dwóch wariantach, cały zestaw z pewnością zyska na popularności.
Nie wiem na ile dobrze udało mi się oddać to na zdjęciach ale modele są odpowiednio pokraczne i groteskowe oraz bardzo 'przestrzenne' i 'dynamiczne'. Wymusiło to na producencie konieczność podzielenia figurek na wiele elementów, a na ile to możecie zobaczyć na umieszczonych poniżej zdjęciach. Uniknięcie pomyłek podczas pakowania i przygotowania zestawu do wysyłki z pewnością wymaga dużej solidności i koncentracji.
Jak zapewne szanowne
państwo-draństwo zauważyło, jestem zadowolony z zakupu (a jeśli pojawią się dłonie bez broni, będę
bardzo zadowolony) zestawu
Evil Trolls i nie mogę doczeka się malowania, bowiem rozmiar figurek i ilość detali zapowiadają sporo dobrej zabawy.
I dla porównania zdjęcie Trolla w towarzystwie modeli z GW. Jak widać
Evil Troll, jak przystało na Trolla Chaosu jest wyższy od Ogra i Trolla z GW.
A jak obstawiacie, kto wygrałby w taki pojedynku?